Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krasnystaw: Piła i biła męża i dzieci

KS
KS
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne naszemiasto/Archiwum
Krasnostawscy śledczy oskarżyli 37-letnią Angelikę G. o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad rodziną. Kobieta miała problemy z alkoholem. Gdy wypiła stawała się agresywna, biła wówczas swoje dzieci. Razy dostawał również mąż 37-latki.

Cała rodzina mieszkała w Fajsławicach. Awantury nasiliły się w 2009 roku. Wówczas kobieta uzależniła się od alkoholu. Gdy była trzeźwa była kochającą i troskliwą matką. Gdy tylko wypiła katowała swoje dzieci. 18-letnia córka, dwóch synów w wieku 12 i 8 lat oraz 7-miesięczna dziewczynka nie raz obrywali od mamy.

Awantury nasiliły się do tego stopnia, że policja postanowiła założyć rodzinie niebieską kartę. Za każdym razem, gdy mąż 37-latki próbował bronić dzieci, był bity przez swoją żonę. Miarka przebrała się w listopadzie 2012 roku. Wówczas pijana matka rzuciła się na swojego 12-letniego syna. Brata próbował ratować 8-latek. Chłopiec nie był w stanie odciągnąć matki. Nie mógł również liczyć na pomoc ojca, bo ten był w pracy w Lublinie. Zdesperowane dziecko wezwało policję. Mundurowi zabrali kobietę. Gdy 37-latka wyszła z aresztu wyprowadziła się z domu do swojej matki.

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko kobiecie z wnioskiem o poddanie jej przymusowemu leczeniu odwykowemu. Mąż 37-latki złożył pozew o rozwód. Chce uchronić swoje dzieci przed kolejnymi napadami agresji ze strony ich matki.


Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto