Konkurs z Akademią Chełm: Drugie pytanie

Często można też spotkać w cyrku "magików", którzy wykonują czarodziejskie sztuczki wywołując brawa widowni i niesamowitą ciekawość - "jak On to zrobił?". Przecież czarów nie ma, magia podobno nie istnieje. W przerwach między tymi występami rozśmieszają nas clowni, którzy najczęściej wyglądają bardzo śmiesznie, mają doczepione wieeeelkie brzuchy, kolorowe nosy, ich twarze są pomalowane tak, że każdemu chce się z nich śmiać. Wydają się być bardzo niezgrabni, ciągle się potykają, przewracają, robią sobie i publiczności "głupie" dowcipy. Jedno jest pewne wywołują salwy śmiechu na widowni. Ja nie wyobrażam sobie cyrku bez clownów.

W cyrku występują też tresowane lwy, małpy i inne zwierzęta. Prezentują wspaniałe pokazy umiejętności, a ich treserzy wykazują się nadludzką wręcz odwagą wchodząc do klatek dzikich zwierząt, zachowując się tak, jakby strach nie istniał. Niejedno dziecko marzy o tym aby zostać takim wspaniałym cyrkowcem, aby mieć odwagę tresera, umiejętności linoskoczka czy akrobaty. Czy Ty też miałeś / miałaś takie marzenia?

Nie wiem czy wiesz, że kiedyś... dawno temu w cyrkach występowały też pchły. To takie malutkie żyjątka, które żyją w sierści zwierząt, i potrafią bardzo daleko i wysoko skakać. Pchła jest tak mała, że trudno ją zobaczyć (mniejsza od komara), ale skacze nawet na wysokość metra (z podłogi ponad stół). To tak, jakby człowiek potrafił jednym skokiem znaleźć się po drugiej stronie boiska piłkarskiego czy na drugim końcu sali lekcyjnej. Niesamowita umiejętność prawda? Ale to co pokazywali treserzy pcheł, to nie były skoki na odległość. Oni chwalili się tym, że potrafią zmusić pchły do tego, aby skakały jak najniżej i aby nie uciekły. Pchły w cyrku skakały na wysokość 10 centymetrów (tak jak szklanka na herbatę). Wszyscy podziwiali tresera jak udało mu się wytresować pchły.

To proste... Kiedy zamkniemy pchły w słoiku, przez długi czas skacząc będą obijać się po pokrywkę - zamknięcie. Po mniej więcej godzinie zaobserwujemy, że pchły nie skaczą już tak chętnie jak na początku. Po kolejnej godzinie zobaczymy, że pchły skaczą, ale już nie obijają się o pokrywkę. Kilka milimetrów przed nią "zawracają" i opadają na dno słoika. Po kolejnej godzinie możemy już otworzyć słoik, a pchły mimo braku pokrywki nie wyskoczą wyżej.
Teraz pokrywka tkwi już tylko w ich mózgu - w ich pamięci.

Podobnie jest z tresurą słoni. To przecież wielkie i silne zwierzęta, które są w stanie wyrwać drzewo z korzeniami. W Indiach gdzie żyją na wolności i są używane do pomocy ludziom tak jak konie u nas. Słonie są trzymane na cienkim sznurku przywiązanym do cienkiego palika wbitego w ziemię. Każdy słoń jednym szarpnięciem mógłby wyrwać palik i zerwać sznur, ale z jakiegoś powodu tego nie robi. Podobnie jak pchła w cyrku, słoń kiedyś dawno temu też miał taką "pokrywkę". Malutki słonik był przywiązywany do cienkiego palika, który był jednak dla niego wystarczający. Przez wiele lat słoń przyzwyczaił się do tego, że nie da rady wyrwać palika i zerwać sznurka i teraz wielkie zwierze stoi grzecznie uwiązane cienkim sznureczkiem mimo, że mogłoby go zerwać. W jego głowie została myśl - przekonanie, że nie da rady tego zrobić. Od dzieciństwa nie mógł, więc i teraz nie da rady...

Z nami - ludźmi jest bardzo podobnie. Wielu z nas nie wierzy, że można zostać akrobatą, że znajdzie w sobie tak wiele odwagi aby wejść wysoko pod kopułę cyrku i wędrować po cienkiej linie. Podziwiamy treserów dzikich zwierząt nie wierząc, że my znaleźlibyśmy w sobie odwagę na wejście do klatki z tygrysem. Większość z nas uważa, że nie da rady... że to trudne, że inni są zdolniejsi. A przecież to nieprawda. Te ograniczenia tkwią włącznie w naszych głowach.

A czy możesz sobie teraz przypomnieć jak reagujesz kiedy koledzy śmieją się z ciebie? Czy to przyjemne? A przecież ludzie naśmiewają się co wieczór z clowna występującego w cyrku, a on też się z tego cieszy! Taka jest jego rola. On daje ludziom radość...

Wielu z nas myśli, że czegoś nam brakuje. A przecież wszystko to jest w nas od urodzenia, wystarczy to znaleźć. Ciekawe co Ciebie ogranicza, jakie myśli przeszkadzają Ci osiągać wymarzone cele. Czego potrzebujesz, aby móc śmiało powiedzieć: "Dam radę!"
Kiedyś zapytałem chłopca z 5 klasy podstawówki w czym jest dobry. Odpowiedział, że w niczym. Na polskim robi błędy ortograficzne i kiepsko czyta, na matematyce myli się w tabliczce mnożenia i nie potrafi zapamiętać co to jest "kąt" i jak się go mierzy, kiepsko śpiewa i nie ma pamięci do dat historycznych. Poza tym nie potrafi się skoncentrować i skupić na nauce. Tylko w-f lubi, ponieważ tam często grają w piłkę a to lubi.

Okazało się, że jest nawet kapitanem drużyny, który decyduje o tym jak grają, kto będzie na obronie, kto w ataku, jak poprowadzą mecz. Rewelacyjnie strzela gole, bardzo celnie po odpowiednim kątem podaje piłkę innym graczom, potrafi ją umiejętnie podkręcić w odpowiednią stronę aby utrudnić odebranie przeciwnikowi, pamięta zawsze jak kto grał i po meczu omawiają wszystko zastanawiając się jak poprawić skuteczność. Mało tego! On zna na pamięć większość meczów ulubionego klubu piłkarskiego, wie w którym meczu ile padło bramek i kto je strzelił !!! Zna nazwiska wszystkich znanych piłkarzy, wie kiedy się urodzili i wi jakich klubach grali. Kiedy ogląda mecz w telewizji, nie jest mu w stanie przeszkodzić nawet młodsza siostra, która co chwila przychodzi i czegoś od niego chce.Pełna koncentracja!

Czy już udało Ci się coś zauważyć? Ten chłopiec twierdził, że jest kiepski, ma słabą pamięć, nie potrafi się skoncentrować. A przecież wszystko to potrafi! Jako kapitan drużyny piłkarskiej, jako kibic!

Dzisiejsze zadanie dla Ciebie, to właśnie znalezienie w sobie wszystkich wspaniałych i dobrych cech. Opisz nam w czym jesteś dobry/dobra. Napisz dzięki jakim cechom charakteru i Twoim umiejętnościom jesteś w tym dobry/dobra. Przypomnij sobie co robisz najlepiej i zastanów się dzięki czemu robisz to dobrze. Jeżeli czujesz, że jakaś cecha by Ci się przydała, a jeszcze nie potrafisz do niej dotrzeć, też nam o tym napisz. Wybierzemy pracę, która nas najbardziej zaciekawi...
Odnalezienie w sobie tych wszystkich talentów, takich umiejętności, to jeden z celów naszych kursów Akademii Nauki. Zanim jednak przeżyjesz z nami wspaniałą przygodę w krainie "Wojowniczek i Rycerzy Jedi", poznasz sekrety "Naukowców na tropie", czy "Przygody na planecie Tina", możesz już teraz zacząć dostrzegać w sobie to wszystko co jest głęboko ukryte, a pozwoli Ci osiągnąć każdy cel jaki przed sobą postawisz.

Do dzieła. Czekamy na Twoją odpowiedź.

Prace plastyczne należy wysłać pocztą na adres: Akademia Chełm, ul. Wolności 3a, 22-100 Chełm, prace tekstowe można wysłać w formie elektronicznej na adres [email protected], (plik Worda lub pdf). Pośpiesz się, ponieważ na prace plastyczne czekamy tylko do 30 kwietnia. Wszystkie prace, które otrzymamy po tym terminie nie będą brały udziału w konkursie. Każda praca powinna być opisana na odwrocie imieniem i nazwiskiem uczestnika konkursu, podaj koniecznie numer i nazwę szkoły do której chodzisz. Rodzic/opiekun powinien dołączyć do pracy oświadczenie.

Pobierz Oświadczenie Rodziców
Pobierz Regulamin Konkursu

Czytaj także:
Konkurs z Akademią: Pierwsze pytanie
Uwaga konkurs! Do wygrania atrakcyjne nagrody