O tym, że padłe zwierzę leży w pobliżu drogi wojewódzkiej w Horodyszczu-Kolonii, pracownicy nadleśnictwa dowiedzieli się w miniony czwartek. Podleśniczy, który pojechał na miejsce określił wstępnie, że młody basior najprawdopodobniej został potrącony przez samochód.
Wilki w naszym kraju są objęte ścisłą ochroną. O zaistniałej sytuacji powiadomiona została Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, jak również pobrano próbki, które następnie przekazano do Instytutu Genetyki i Biotechnologii Wydział Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Wyniki badań powinny dać odpowiedź jak zginął wilk oraz skąd pochodził.
- To młody około 2-letni samiec - mówi Adam Stefaniak z Nadleśnictwa w Chełmie. - Ogólnie spotkać wilka na naszych terenach jest bardzo ciężko, gdyż jest to zwierzę skryte, które przemieszcza się głównie nocą.
Czy jest się czego obawiać?
- Te zwierzęta raczej unikają człowieka, chociaż w sytuacji braku pokarmu potrafią próbować znaleźć pokarm w otoczeniu siedzib ludzkich. Mamy informacje o watahach, żyją one najczęściej na południu województwa - w Lasach Janowskich i Puszczy Solskiej, ale też zdążały się przypadki występowania w Lasach Sobiborskich - wyjaśnia Paweł Duklewski - rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?