Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Włodawa. Chciał dotrzeć do dyskoteki - omal nie utonął w bagnie. Uratowali go policjanci i strażacy

Jolanta Masiewicz
Jolanta Masiewicz
JM zdj. ilustracyjne
Włodawscy policjanci poszukiwali sobotniej nocy 54-latka, który zadzwonił do dyżurnego, że potrzebuje pomocy, bo wpadł w bagno. Mężczyzna ugrzązł na podmokłym terenie idąc do pobliskiej dyskoteki.

W sobotę po godz. 1 w nocy dyżurny włodawskiej komendy odebrał telefon od wystraszonego mężczyzny.

- Mężczyzna poinformował, że znajduje się na podmokłym, bagnistym terenie i nie może dalej iść, a jego telefon zaraz się rozładuje. Dodał, że znajduje się w rejonie ujścia lokalnej rzeczki do Jeziora Glinki - mówi st. asp. Kinga Zamojska-Prystupa z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.

Oficer dyżurny natychmiast skierował patrole na poszukiwania mężczyzny. Policjanci w pewnym momencie zauważyli znaki świetlne, które mężczyzna wysyłał latarką. To doprowadziło ich do miejsca, w którym się znajdował. Jednak, żeby go wyciągnąć z bagna, konieczna była pomoc strażaków z Włodawy. Uratowany mężczyzna to mieszkaniec województwa mazowieckiego. Okazało się, że jest wędkarzem i przyjechał na pole biwakowe przy Jeziorze Glinki.

- Kiedy obudził się w nocy usłyszał odgłosy z dyskoteki. Myśląc, że lokal znajduje się w niewielkiej odległości, poszedł w jego kierunku nie mówiąc nikomu, gdzie się udaje - informuje st. asp. Kinga Zamojska-Prystupa.

W tym przypadku akcja zakończyła się powodzeniem. Na szczęście 54-latek nie potrzebował pomocy medycznej.

Apelujemy, by zawsze informować osoby, z którymi przyjeżdżamy na wypoczynek, gdzie się udajemy i zabierać ze sobą naładowany telefon komórkowy. Takie działanie może nam pomóc w powrocie do bliskich, kiedy jesteśmy w nieznanym dla nas otoczeniu - dodaje st. asp. Kinga Zamojska-Prystupa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wlodawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto