Dorohusk. Przemycał tabletki przeciw pasożytom. "Towar" zatrzymali celnicy
Do zdarzenia doszło w sobotę. Celnicy podczas rutynowego przeszukania pojazdu natknęli się na hurtową ilość preparatu o nazwie Sanaris Złota Kolekcja. "Towar" znaleziono w kabinie dafa na ukraińskich numerach rejestracyjnych.
– Specyfik na pasożyty żyjące w ludzkim organizmie ukryty był pod materacem kierowcy. Funkcjonariusze naliczyli w sumie dwieście opakowań suplementu diety, przy czym każde zawierało 60 kapsułek. Rosyjskie napisy na opakowaniach pozwalają przypuszczać, że prawdopodobnym krajem pochodzenia preparatu jest Rosja – wyjaśnia Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy służby celnej.
Do próby przemytu przyznał się siedzący za kierownicą ciężarówki, 53-letni Anatolij S. Mężczyzna wyjaśnił, że preparat wiózł na prośbę znajomego do Hamburga.
Celnicy zatrzymali towar. Ponieważ nie ma pewności co do pochodzenia, składu ani też działania specyfików - nie mogą one trafić do obiegu. – Mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia wykroczenia skarbowego. 53-latek musiał też wpłacić 1,2 tys. zł na poczet grożącej mu kary – dodaje Siemieniuk.
Szacunkowa wartość rynkowa zatrzymanego towaru to 25 tys. zł.
Nasze serwisy:
**
Luźny serwis - Z przymrużeniem okaChełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły**
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?