Na ten moment czekali zarówno kierowcy, jak i mieszkańcy przygranicznych miejscowości, którym wzmożony ruch dał się we znaki. Gigantyczne kolejki ustawiały się na poboczach krajowej “dwunastki” już na tydzień przed świętami, a w najgorszym momencie sięgały aż do Stołpia. Mimo, iż z taką sytuacją mamy do czynienia co roku, to tym razem nałożyły się na siebie dodatkowo remonty na przejściach granicznych oraz zmiany w funkcjonowaniu służb podatkowych i celnych Ukrainy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?