Petycja została złożona przez Lewandowską w biurze podawczym w trakcie protestu, który mieszkańcy zorganizowali przed Urzędem Miasta Chełm pod koniec września. Zgodnie procedurą została upubliczniona na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej.
– Wyraziłam zgodę na udostępnienie moich danych osobowych, ale tylko imienia i nazwiska, zgodnie z ustawą o petycjach. Nie wyraziłam jednak zgody na udostępnienie mojego adresu zamieszkania osobom nieuprawnionym – mówi Katarzyna Lewandowska.
Jest zbulwersowana faktem, że przez kilka dni jej petycja była w całości udostępniona w internecie i każdy mógł sobie sprawdzić, gdzie mieszka. Jako jedna z uczestniczek protestu podkreśla, że w ostatnich tygodniach stała się rozpoznawalna nie tylko w mediach lokalnych, ale również ogólnopolskich. Z tego powodu, iż ujawniony został jej adres zamieszkania zaczęła obawiać się o swoje bezpieczeństwo. Dlatego domaga się wyjaśnienia tej sprawy i zadośćuczynienia od miasta.
Co na to Urząd Miasta Chełm? Zapewniono nas, że sprawa jest w trakcie wyjaśniania i odpowiedź otrzymamy w czwartek.
Jednocześnie w środę (20.10) odbyło się posiedzenie Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta Chełm, podczas którego rozpatrywana była petycja podpisana przez Lewandowską jako liderkę protestujących mieszkańców gminy Chełm.
– W związku z tym, że sprawy związane z ustalaniem i zmianą granic gminy, o których mowa jest w petycji, nie mieszczą się w kompetencjach prezydenta Miasta Chełm, petycja przekazana zostanie do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Procedura została wszczęta na wniosek MSWiA, a co za tym idzie tylko ministerstwo może podjąć decyzję o ewentualnym odstąpieniu od procedury – informuje w odpowiedzi na petycję prezydent Chełma, Jakub Banaszek.
Niewykluczone, że w tym tygodniu władze dwóch zwaśnionych samorządów dojdą jednak do porozumienia, co zadeklarowali podczas wizyty w ministerstwie. Na razie trwają rozmowy między prezydentem Chełma oraz wójtem gminy Chełm.
Czy sołtysi miejscowości, na które ma apetyt Chełm, liczą na korzystne dla siebie zakończenie sporu? – Jeszcze za wcześnie na komentarze. Oczywiście, że jesteśmy za tym, żeby nas do Chełma nie przyłączali – mówiła nam wczoraj Barbara Wawryca, sołtys Żółtańce-Kolonia (gm. Chełm).
- Jesień na Roztoczu zapiera dech w piersiach. Zobacz zdjęcia!
- Kultowy maluch, Nyska i Żuk, czyli pojazdy rodem z PRL. Zobacz zdjęcia ze zlotu!
- Targi ślubne w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Zobacz zdjęcia
- Kibice Motoru na meczu z Wigrami. Zobacz trybuny Areny Lublin
- Pingwinki, piruety i akrobacje na lodzie. Icemania rozpoczęła sezon! Zobacz zdjęcia
- Lubelski „Chemik” świętował 80-lecie. Zobacz zdjęcia
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?