Podczas spotkania odbędzie się promocja podróżniczej książki pt. „Poza utartym szlakiem”. Zaplanowano również konkurs z nagrodą niespodzianką.
Jagoda Pietrzak - zawodowo geodeta, po godzinach redaktor portalu o niezależnym podróżowaniu Peron4.pl. Podróżuje, bo jak mówi - lubi gdy zmienia się krajobraz za oknem.
Norbert Skrzyński - niespełniony geograf, ciągle dokonujący trudnego wyboru pomiędzy tym co robić lubi, a tym co robić musi. Z zamiłowania rowerzysta, czytelnik, obserwator, miłośnik map.
Wczasy w Iranie - czyli podróżowanie to normalna sprawa.
Myśląc Persja stają nam przed oczami barwne dywany i fantazyjne ornamenty, w głowie przewijają się Baśnie tysiąca i jednej nocy, z lekcji historii przypomina się Dariusz I zakładający Persepolis... A z czym się kojarzy Iran? Z islamskim fundamentalizmem? Ze smutnymi mułłami i kobietami w czadorach? Z “osią zła” i instalacjami nuklearnymi? Dla nas, po dwóch miesiącach spędzonych w Iranie, jest on synonimem gościnności z nieustannie napełnianą szklaneczką herbaty; niezniszczonej przyrody i misternego rękodzieła; żywej tradycji, która nie kłóci się z nowoczesnością. Idealnym miejscem na wczasy.
Przygotowania do wyjazdu trwały niecałe dwa tygodnie, nie licząc wcześniejszego zgłębiania lektur i poszukiwania map. Zdecydowaliśmy się na podróż autostopem i lokalnym transportem publicznym - samolot odziera podróżowanie z subtelnego przekraczania granic, których tak naprawdę nie można dotknąć inaczej niż na mapie.
Trasa więc wiodła przez turecki Trabzon, gdzie uzyskaliśmy wizy do Iranu, a skąd nieśpiesznie, mijając Ararat, skierowaliśmy się w stronę irańskiej granicy. Pierwszą noc w Iranie spędziliśmy w niewielkiej miejscowości w parku. W ten właśnie sposób zwykle nocowaliśmy - każde miasto bowiem posiada przynajmniej jeden park, w
którym można całkiem wygodnie biwakować. Irańczycy uwielbiają się przemieszczać i często robią to z namiotami. Nie ma tam problemu by rozłożyć mały obóz na plaży (robiliśmy to trzykrotnie), w górskiej dolinie (także trzykrotnie), na pustyni (dwie noce) czy pod zaratusztriańską świątynią ognia. Zawsze też można liczyć na nocleg u gościnnych Persów czy Kurdów – opowiadają podróżnicy.
Jeśli chcecie usłyszeć więcej na temat tej niezwykłej przygody zapraszamy na 19 do DeCaffencji.
Więcej informacji na www.wczasywiranie.peron4.pl
Nasze serwisy:
**
Luźny serwis - Z przymrużeniem okaChełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły**
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?