Zwiedzanie Chełmskich Podziemi Kredowych odbywać się będzie od poniedziałku do piątku w godzinach 11, 13, 14:30 i 16, natomiast w sobotę i niedzielę w godzinach 11, 12, 13, 14, 15 i 16.
Grupa zwiedzających może liczyć maksymalnie 8 osób, przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa oraz wymogów reżimu sanitarnego. Chcąc wybrać się na zwiedzanie Podziemi Kredowych warto wcześniej umówić się telefonicznie.
Chełmskie Podziemia Kredowe to unikatowy na skalę światową labirynt podziemnych korytarzy wykutych w skale kredowej, której złoża zalegają obficie pod powierzchnią miasta. Ciągną się one pod całym Starym Miastem na kilku kondygnacjach.
Wydobycie kredy do celów gospodarczych miało miejsce już w średniowieczu. Chełmianie czerpali znaczne zyski z tej działalności. Wydobycie przerwano w XIX w., kiedy wydrążone chodniki zagrażały bezpieczeństwu mieszkańców. W latach 70. XX w., po przystosowaniu wybranych fragmentów korytarzy do potrzeb turystycznych, udostępniono do zwiedzania trasę turystyczną, która stanowi obecnie największą atrakcję miasta i regionu, przyciągając licznych turystów z kraju i zagranicy.
Prawdziwym władcą i opiekunem tej podziemnej krainy jest Duch Bieluch, którego można spotkać podczas wędrówki kredowymi korytarzami.
O podziemiach kredowych od niepamiętnych czasów krążą podania i legendy. Najbardziej znana jest ta o białym niedźwiedziu.
„W czasach przedchrześcijańskich, na szczycie Chełmskiej Góry, pod trzema wielkimi dębami, w kredowej jaskini mieszkał potężny brunatny niedźwiedź. Przebywając ciągle w kredowej jaskini, nabrał pięknej białej barwy. Mieszkańcy grodu powoli przyzwyczaili się do tego osobliwego sąsiada. Początkowo z obawą, później z respektem i szacunkiem traktowali sąsiedztwo olbrzymiego dzikiego zwierza. Obok zbudowano chram, gdzie oddawano cześć pogańskim bogom, a młode kapłanki strzegły wiecznego świętego ognia. Pewnego razu niespodziewanie na mieszkańców Chełma napadli dzicy najeźdźcy. Spalili osiedle i chcieli zdobyć święty ogień. Gdy obrońcy ulegli już przewadze wroga, pojawił się biały niedźwiedź i rozgromił napastników. Zmęczony walką stanął na chwilę pomiędzy trzema dębami, a zachodzące słońce dziękczynnie malowało złotem drzewa, zwierzę i przestrzeń. Od tego czasu biały niedźwiedź pomiędzy trzema dębami stał się godłem Chełma."
W podziemiach można fotografować i filmować bez dodatkowych opłat. Trasa podziemna posiada bezpośrednie połączenie ze stylową restauracją. Istnieje możliwość zakończenia zwiedzania podziemi w restauracji.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?