Chełm. W urzędzie debatowali o problemach i rozwoju miasta

Departament Inwestycji i Rozwoju w chełmskim magistracie przygotowuje zarys projektu do programu „Rozwój Lokalny”, który jest sfinansowany z funduszy norweskich. W projekcie można uzyskać 100 procent dofinansowania, ale z 225 polskich miast biorących w nim udział na całkowite sfinansowanie „załapie się” jedynie 15. Premie punktowe będzie miało 112 miast, które tracą funkcje społeczno-gospodarcze. Dodajmy, iż do takich miast należy Chełm.

Całkowita wartość alokacji to ponad 102 mln euro. Jeśli chodzi o dofinansowanie projektów to 85 procent pokrywa Norweski Mechanizm Finansowy i Mechanizm Finansowy Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a pozostałe 15 procent budżet państwa. Samorządy mają czas do 22 lipca na złożenie zarysu projektów. Jest o co walczyć, bowiem na realizację zadań można uzyskać od 3 do 10 mln euro.

W związku z tym, urząd miasta zorganizował w czwartek debatę z mieszkańcami. Chełmianie mogli przedstawić swoje sugestie dotyczące problemów miasta i propozycje jak polepszyć życie w mieście. Na spotkanie przyszło zaledwie kilka osób. Debatę poprowadziła Katarzyna Fik z Departamentu Inwestycji i Rozwoju, która przedstawiła obszary problemowe miasta oraz planowane inwestycje.

Projekty w ramach ogłoszonego naboru muszą dotyczyć rozwoju lokalnego i ograniczenia ubóstwa, szczególnie w aspekcie środowiskowym, społecznym, gospodarczym, przestrzennym czy finansowym. Szczególny nacisk kładziony jest na ochronę środowiska.

Propozycji dla Chełma urzędnicy mają mnóstwo. Wśród przedstawionych przez Fik, jest m.in. stawianie na rozwój terenów zielonych na terenie miasta oraz stworzenie stref aktywnego wypoczynku dla mieszkańców. Utworzenie tzw. wysp łąkowych oraz nowe nasadzenia drzew, wprowadzenie recyklomatów, punktów selektywnej zbiórki odpadów na zasadzie „nie wyrzucaj-wykorzystaj” oraz wymiana taboru komunikacji miejskiej na niskoemisyjny.

W ramach projektu, miasto proponuje możliwość uruchomienia centrum seniora, programy aktywizacyjne dla dzieci i młodzieży oraz programy mające na celu integrację pokoleniową. W zakresie infrastruktury – likwidację barier architektonicznych, unowocześnienie przystanków i monitoringu miejskiego.

- Miasto planuje wymienić część taboru Chełmskich Linii Autobusowych. Odbędzie się przetarg na zakup trzech niewielkich autobusów niskoemisyjnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego – zapowiedziała Katarzyna Fik.

Obecni na sali mieszkańcy mogli zgłosić swoje uwagi i sugestie dotyczące rozwoju lokalnego. Chełmianie zgłaszali brak infrastruktury biurowej dla małych przedsiębiorstw w atrakcyjnych lokalizacjach, dziurawe drogi, czy też podwyżki za ciepło. Prezydent powiedział, że miasto rozważa budowę w pobliżu centrum miasta obiektu, w którym mieściłyby się pomieszczenia biurowe dla małych przedsiębiorstw.

- Ubytki w drogach uzupełniane są od tygodnia. Aby wyjść z kryzysu musimy niestety podejmować trudne decyzje, jesteśmy bowiem na etapie restrukturyzacji zadłużenia – tłumaczy prezydent miasta, Jakub Banaszek. – Podwyżka została złożona za poprzednich władz – poprzedniego prezesa MPEC i poprzedniego prezydenta miasta, nie mamy na to wpływu.

Banaszek informuje też, że miasto przygotowuje wniosek do NFOŚ o kompleksową wymianę śmietniczek, pojemników na odpady, remont PSZOK, zakup nowych śmieciarek.

- Chcemy być pierwszym miastem w Polsce, które jest kompleksowo wyposażone w podziemne pojemniki na odpady. Ponieważ, od lat mamy ogromny problem z ilością śmietniczek będziemy chcieli zwiększyć liczbę istniejących pojemników – dodaje prezydent.