Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chełm. Sprawą wycieku zdjęć z więzienia zajęła się prokuratura

kr
Chełm. Sprawą wycieku zdjęć z więzienia zajęła się prokuratura
Chełm. Sprawą wycieku zdjęć z więzienia zajęła się prokuratura Facebook
Sprawę wycieku zdjęć z Zakładu Karnego w Chełmie bada prokuratura. Wcześniej postępowanie wyjaśniające wszczął Zakład Karny w Chełmie oraz Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Lublinie. Na fotografiach, które trafiły na Facebooka widać jednego z osadzonych, który ćwiczy i pręży mięśnie.

- Prowadzimy śledztwo w kierunku przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy służby więziennej. Grozi za to 3 lata więzienia. Śledztwo jest na początkowym etapie. Nikomu nie postawiliśmy jeszcze zarzutów – mówi Lech Wieczerza, szef Prokuratury Rejonowej w Chełmie.

- Po opublikowaniu informacji o wycieku zdjęć w mediach, do Zakładu Karnego w Chełmie zgłosiła się kobieta z informacjami na temat zdarzenia - informuje Agnieszka Kępka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Nieoficjalnie mówi się, że to żona skazanego przekazała dyrekcji zakładu informacje z których wynika, że to jeden ze strażników w zamian za pieniądze przemycił na teren więzienia telefon komórkowy dla jej męża. Wtedy sprawa została zgłoszona do prokuratury. Zdarzenie bada również Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Lublinie.

- Czynności wyjaśniające w sprawie jeszcze trwają, ale już na obecnym etapie stwierdzono, że jeden z funkcjonariuszy mógł zachować się niezgodnie z obowiązującymi przepisami - przyznaje por. Edyta Radczuk, rzecznik prasowy dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Lublinie i dodaje. - Dyrektor jednostki natychmiast złożył zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. W chwili obecnej jeden z funkcjonariuszy został odsunięty od wykonywania obowiązków. Jeśli prokuratura postawi mu zarzuty musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi, ale również dyscyplinarnymi. Na chwilę obecną musimy poczekać na całkowite zakończenie prowadzonych czynności.

Przypomnijmy, że zdjęcia znalazły się na Facebooku, bo wrzuciła je na swój profil pani O. Zdjęcia umieszczała kilkakrotnie podpisując dość kontrowersyjnie np. „Skorumpowany Zakład Karny w Chełmie”.

Fotografie miały zostać zrobione telefonem komórkowym z dostępem do internetu co w więzieniu jest zabronione. Skazani nie mogą mieć komórek, mogą natomiast korzystać z internetu, ale w sposób ograniczony, kontrolowany i poza celami, a aktywność na portalach społecznościowych jest zakazana.

ZOBACZ TEŹ: Do sieci wyciekły zdjęcia skazanego z ZK w Chełmie (ZDJĘCIA)

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto