Rada miasta rozpatrzyła skargę jaka wpłynęła na dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 6. Skarga wpłynęła od ojca dziewczynki uczęszczającej do przedszkola i dotyczy rzekomego utrudniania przez dyrekcję jego kontaktów z córką. Dyrektor odpiera zarzuty, a z wyjaśnień, które złożyła wynika, że są one bezpodstawne i krzywdzące zarówno dla niej, jak i jej pracowników.
Ojciec dziewczynki ma ograniczone prawa rodzicielskie. Według dyrektor, rodzic nie przestrzega postanowień sądu, m.in. nachodzi przedszkole żądając wydania dziecka, podczas wizyt zachowuje się agresywnie, obraża i zastrasza pracowników. Zachowanie ojca miało być tak uciążliwe, że w placówce wielokrotnie interweniowała policja.
Na pisemną prośbę skarżącego w przedszkolu zostały przeprowadzone przez Kuratorium Oświaty kontrole, dotyczące prawidłowości współpracy dyrektora z rodzicem w zakresie umożliwiania kontaktów z dzieckiem oraz udzielania informacji o postępach w jego rozwoju. W wyniku kontroli stwierdzono, że dyrektor i pracownicy placówki postępują prawidłowo nie zezwalając na kontakty ojca z dzieckiem na terenie przedszkola w czasie zajęć.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?