Powracamy do sprawy, która na początku tygodnia wstrząsnęła mieszkańcami Chełma. W jednym z mieszkań przy ul. Rejowieckiej babcia zauważyła, że jej kilkumiesięczny wnuk nie daje oznak życia, powiadomiła pogotowie, lecz na pomoc dla malca było już za późno.
We wtorek, 10 maja odbyła się sekcja zwłok 4-miesięcznego chłopca.
- Według wstępnych ustaleń przyczyną śmierci dziecka było powstanie dwóch krwiaków – podtwardówkowego i podpajęczynówkowego. Innych obrażeń, zarówno zewnętrznych jak i wewnętrznych na ciele chłopca nie było. Na ten moment nie jest znany mechanizm powstania krwiaków u dziecka – mówi prokurator Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Jak informuje prokuratura kluczowa dla śledztwa będzie opinia biegłego, który ustali jak doszło do powstania krwiaków.
Prokuratura wyjaśnia wszystkie okoliczności tego zdarzenia, zwłaszcza czy do śmierci dziecka przyczyniły się osoby trzecie. Prawdopodobnie rodzice malca feralnego dnia byli pod wpływem alkoholu.
Opinia biegłego w sprawie śmierci chłopca będzie znana dopiero za kilka tygodni.
O zdarzeniu pisaliśmy: Chełm. 4-miesięczne dziecko zmarło w jednym z mieszkań, sprawę bada prokuratura
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?