Chełm. Napastnicy żądali 25 tys. zł za uwolnienie porwanych (WIDEO)

- W środę wieczorem dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie od jednej z mieszkanek powiatu, że jej krewny został pozbawiony wolności i przetrzymywany jest w nieznanym mu miejscu. Miał zostać uwolniony po wpłaceniu 25 tysięcy złotych – informuje asp. Ewa Czyż, rzecznik chełmskich policjantów.

Sprawą zajęli się chełmscy kryminalni wspierani przez mundurowych z KWP oraz funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. Tego samego dnia zatrzymali 25-letniego mieszkańca gminy Chełm. W czwartek rano zatrzymano kolejnych dwóch mieszkańców powiatu chełmskiego w wieku 25 i 60 lat.

- Z ustaleń śledczych wynika, że dwaj mężczyźni w wieku 22 i 29 lat, pod pretekstem zakupu narkotyków udali się we wskazane miejsce w centrum miasta. Tam przez kilku innych mężczyzn zostali zaatakowani i zmuszeni do wejścia do samochodu, który zawiózł ich na teren jednej z posesji w Chełmie, gdzie byli przetrzymywani i bici – relacjonuje rzecznik. - Napastnicy skradli im też telefony komórkowe i pieniądze w kwocie 200 złotych. Jeden z pokrzywdzonych zadzwonił i poinformował swoją krewną o tym zdarzeniu. Jak mówił, żądali oni 25 tysięcy złotych w ramach rozliczenia za obrót wyrobami bez polskich znaków skarbowych akcyzy.

Napastnikom pieniądze nie zostały przekazane, po kilku godzinach 22 i 29-latek zostali wypuszczeni.

- Policjanci odzyskali część skradzionego mienia, oraz zabezpieczyli samochód i 14 tysięcy zł. Dzisiaj wszyscy trzej zostaną doprowadzeniu do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego – dodaje Czyż.