Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chełm. Hotelik dla psów jednak powstanie? Trwa zbiórka pieniędzy

Justyna Pietrzyk
Aby zrealizować swoje plany, Pani Monika w sierpniu rozpoczęła prace na zakupionej działce przy ul. Metalowej
Aby zrealizować swoje plany, Pani Monika w sierpniu rozpoczęła prace na zakupionej działce przy ul. Metalowej Justyna Pietrzyk
Pomysł budowy hoteliku dla psów przy ul. Metalowej miał zarówno przeciwników, jak i zwolenników. Ostatecznie inwestycja nie została zrealizowana, a Pani Monika straciła kilkadziesiąt tys. zł i mieszka obecnie z córką w wynajmowanym lokum. Ze swoich marzeń jednak nie rezygnuje. W internecie trwa zbiórka pieniędzy. Pomóc może każdy.

Pani Monika planowała na obrzeżach Chełma wybudować hotelik dla psów. Aby zrealizować swoje plany, w sierpniu rozpoczęła prace na zakupionej działce przy ul. Metalowej. Na reakcję okolicznych mieszkańców Pani Monika nie musiała długo czekać. Wysłali bowiem pismo protestacyjne do chełmskiego magistratu.

- Protestujemy przeciwko tej inwestycji. Informujemy, że w planie zagospodarowania przestrzennego dla miasta Chełm, nieruchomość przeznaczona jest pod zabudowę jednorodzinną lub dopuszcza się realizacji usług nieuciążliwych – czytamy w dokumencie. - W niewielkiej odległości od nieruchomości przy tej samej ulicy znajduje się szkoła podstawowa oraz gimnazjum w Żółtańcach. Teren jest zlokalizowany w strefie ochronnej ujęcia wód podziemnych, gdzie jakiekolwiek skażenie tego terenu, spowodować może zamknięcie ujęcia wody.

Według mieszkańców, hotel dla zwierząt wiązałby się z uciążliwością spowodowaną wonią odchodów zwierząt, a także z hałasem powstałym na skutek umieszczenia wielu zwierząt na małej, zamkniętej przestrzeni. Mieszkańcy, podkreślili również fakt, iż inwestycja nie została zgłoszona do magistratu. Na miejsce udał się Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Po jego wizycie Pani Monika zdecydowała się rozebrać częściowo wybudowany domek.

- Wprowadzono mnie w błąd w urzędzie. Przekonano mnie, że nie potrzebuję zezwolenia na budowę małego budynku do 30 m kw. Zatem murarze zaczęli prace budowlane. Kiedy miałam już postawione ściany, zrobiono donos i zastopowano mi budowę ze względu na samowolę budowlaną. Niczego nie miałam na papierze, nikomu nic nie mogłam udowodnić. Nakazano mi rozbiórkę budynku, co też zrobiłam – tłumaczy Pani Monika.

Tu zaczęły się kłopoty Pani Moniki, bowiem w międzyczasie sprzedała swoje mieszkanie w mieście, a za znaczną część uzyskanych w ten sposób pieniędzy opłaciła zadatkowaną wcześniej działkę. Rezygnacja z tej lokalizacji była jedyną szansą na uratowanie reszty środków ze sprzedaży mieszkania. Wraz z 14-letnią córką i kilkoma psami mieszka obecnie w wynajmowanym domu.

- Zaczęłam szukać innej działki, ale zastała mnie zima. Z racji bardzo okrojonych funduszy ciężko cokolwiek znaleźć. Za to, co mi zostało po stratach, nie da się nic sensownego kupić – uważa Pani Monika. - Na zastopowanej inwestycji straciłam prawie 60 tys. zł. Te pieniądze nie są do odzyskania.

Pani Monika jest miłośniczką zwierząt i zawsze chętnie angażowała się w akcje pomocy czworonogom. - Początkowo ratowałam psy bezdomne, którym dawałam tymczasowe schronienie i szukałam domów, takich na dobre i na złe. Z racji tego, że od wielu lat choruję i nie mogę podjąć stałej pracy w zawodzie, postanowiłam połączyć pasję z pracą i zapewnić rodzinie byt prowadząc domowy hotelik dla zwierzaków. Taki, by zabierane z ulicy, czy złych schronów, wystraszone i z traumami, miały u mnie szansę na życie w domu z człowiekiem, socjalizację i tym samym większą szansę na stały dom – dodaje.

Szansą na lepsze życie dla Pani Moniki jest zbiórka pieniędzy.

- Rozpaczliwie potrzebuję pomocy, abym mogła dalej normalnie robić to, co kocham: pomagać i utrzymać rodzinę - córkę, psy i siebie. Będę wdzięczna za każdą złotówkę, bo wyznaję zasadę, że ziarnko do ziarnka. Nie chodzi o zbytki i luksusy, ale o dach nad głową dla mnie, córki i psów – apeluje Pani Monika.

Pomóc może każdy. Wystarczy kliknąć TUTAJ

_____________________________________________________________________________________

Zobacz też: Nie porzucaj i adoptuj. Schroniska apelują w Międzynarodowy Dzień Psa

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto