Chełm: Dwa lata kadencji Rady Miasta Chełm. Podsumowanie

Jak ocenia Pan obecną kadencję Rady Miasta Chełm?

– Pracę rady w tej kadencji oceniam bardzo dobrze. Biorąc pod uwagę poprzednią kadencję w tej współpraca układa się znacznie lepiej. Radni współpracują ze sobą, rozmawiają, czasem się spierają. Jak w każdej kadencji są pewne incydenty, ale wszyscy staramy się ze sobą współpracować.

Jak wygląda współpraca Rady z prezydent miasta?

– Nasza współpraca wygląda bardzo dobrze. Często jest tak, że radni składają interpelacje do prezydent. Żadna z nich nie pozostaje bez odpowiedzi. Teraz mieszkańcy opiniują budżet miasta. Pani prezydent obiecała, że jeśli będzie taka potrzeba i wola do obecnego projektu zostaną dopisane kolejne inwestycje.

Zauważalny jest w Chełmie kryzys. Jakie Rada powinna mieć teraz priorytety i cele?

– Te lata będą więcej wymagały od prezydent miasta, my jako radni będziemy ją wspierać. Przede wszystkim trzeba utrzymać na wysokim poziomie inwestycje komunalne. Należy również ciągle zachęcać potencjalnych inwestorów do budowy na terenie miasta zakładów pracy. Ważna jest również zmiana zagospodarowania przestrzennego w wielu rejonach miasta. Wszystko po to, by umożliwić rozwój handlu. Tereny, które mamy do zagospodarowania powinny służyć inwestorom. Naszą szansą jest stworzenie centrum logistycznego i handlowego dla obywateli Ukrainy. Myślę, że duże centrum handlowe z zapleczem dla TIR-ów będzie okazją do rozwoju handlu w Chełmie. Jestem pracownikiem Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej stąd też bliski jest mi temat budowy kopalni. My, jako miasto musimy zacząć myśleć w tym kierunku. Warto pomyśleć o rozbudowie infrastruktury, szczególnie na dawnym osiedlu górniczym.

Które z inwestycji Pana zdaniem trzeba realizować w pierwszej kolejności?

– Najpierw musimy dokończyć wszystkie te inwestycje, które zaczęliśmy. Myślę tu o Chełmskim Domu Kultury, bibliotece i kinie „Zorza”. Później należy zająć się kolejnymi w szczególności drogowymi kwestiami. Do najważniejszych zaliczam tu ulicę Gdańską, Młodowskiej, Szwoleżerów – czyli tzw. korytarz śródmiejski, łączący starą część miasta z nową. Nie ulega wątpliwości fakt, że trzeba poprawić wszystkie drogi wyjazdowe z miasta. Myślę tu o ulicach: Hrubieszowskiej, Wojsławickiej, Kolejowej i Rejowieckiej. Tą ostatnią trzeba podzielić na szereg etapów. Miasto nie dysponuje aż tak dużymi środkami, by wyremontować Rejowiecką w całości. Ta droga krajowa biegnie w granicach miasta, powoli zaczynamy ją remontować. Udało się już poprawić ul. Podgórze. W projekcie budżetu na 2013 rok jest też plan remontu skrzyżowania ulic Szpitalnej i Rejowieckiej z remontem odcinka tej ostatniej. Należy szukać pomocy wśród parlamentarzystów, być może dzięki ich wsparciu uda się wyremontować pozostały odcinek drogi krajowej.
Ważna jest również budowa obwodnicy Chełma, na to z kolei możemy liczyć dopiero po 2020 roku. Mam nadzieję, że ówczesna Rada będzie zabiegała o tą inwestycję.

Które z dotychczas zrealizowanych inwestycji uważa Pan za szczególnie ważne i potrzebne?

– Do tych inwestycji mogę zaliczyć trzy: przede wszystkim inwestycje drogowe – remont części korytarza śródmiejskiego, remont ZSO nr 6 oraz remont i budowę parkingów przy Chełmskim Domu Kultury.

Jaki Pana zdaniem był najgorszy moment w tej kadencji Rady Miasta?

– Zdecydowanie najgorszym było głosowanie za likwidacją poprzez wygaszanie dwóch szkół. Samo głosowanie było bardzo trudne. Wówczas doszło do szeregu sporów. Później naszą decyzję skarżyły związki zawodowe. Niesmak pozostał po głosowaniu mojego zastępcy. Najpierw podniósł rękę, a później się tego wyparł. Dysponowaliśmy wówczas nagraniem, głosowanie powtórzyliśmy, ale ostatecznie uznano, że to pierwsze głosowanie było ważne. Na szczęście, to nie zmieniło naszych relacji, nadal pozostajemy w dobrych, koleżeńskich stosunkach. Jednak moment likwidacji był najtrudniejszy w tej kadencji Rady Miasta Chełm.

Jest Pan radnym z 20-letnim doświadczeniem. Jak z perspektywy czasu wspomina Pan pracę w Radzie? Kiedy było najlepiej a jak jest dziś?

– Najlepsze lata to kadencja 1990-1994. Wówczas wszystkim radnym chciało się chcieć. Pamiętam, że przez 2-3 lata radni pracowali zupełnie za darmo. Tamta Rada znakomicie odpowiedziała na potrzeby mieszkańców. Wykonano wówczas szereg inwestycji z których dziś korzystają mieszkańcy. Zainwestowaliśmy w budowę kanalizacji, wodociągów, gazociągów. Do dziś mieszkańcy z tego korzystają. Teraz wyraźnie widać upolitycznienie w Radzie. Kiedyś tego nie było. Pracujemy na rzecz mieszkańców i to jest nasz priorytet.
Pamiętam kiedyś pracując jako Wojewódzki Konserwator Zabytków zabiegałem o to by odnowić rynek miasta. Dziś możemy się cieszyć piękną wizytówką Chełma. Z pewnością taką wizytówką stać się może zamek księcia Daniela z XIII wieku. Jeśli uda nam się wygospodarować fundusze na konserwację murów zamek może stać się największym zabytkiem w tej części Europy.

Zobacz też:

Wybieramy najsympatyczniejszego radnego Chełma

Kto został najlepszym radnym Chełma?

Nasze serwisy:
**

Luźny serwis - Z przymrużeniem okaChełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły**

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!