W piątek 76-letnia mieszkanka Chełma zgłosiła na policję, że padła ofiarą oszusta i straciła 10 tysięcy złotych. Z jej zeznań wynika, że zadzwonił do niej mężczyzna podający się za jej wnuka. Oszust poprosił kobietę o pilną pomoc finansową na załatwienie bardzo pilnej sprawy.
- Kobieta zgodnie z życzeniem wnuka wypłaciła z banku swoje oszczędności i przekazała mężczyźnie podającego się za jego kolegę - mówi podkom. Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego KWP Lublin.
Kiedy 76-latka skontaktowała się z rodziną okazało się, że prawdziwy wnuk o pożyczce nic nie wie.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?