Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę. Jak się okazało 51-letni mężczyzna wezwał karetkę pogotowia ratunkowego. Twierdził, że kobieta siedzi na ulicy i ma objawy padaczki. Kiedy ratownicy medyczni dotarli na miejsce, kobieta nie chciała żeby udzielić jej pomocy. Była prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Wtedy 51-latek zaczął się awanturować, stał się agresywny i wulgarny w stosunku do załogi karetki. Ratownicy próbowali go uspokoić, ale bezskutecznie. Groził im, a nawet chciał ich pobić. W tej sytuacji ratownicy medyczni wezwali policję.
Dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który ubliża funkcjonariuszom publicznym . 51-letni agresor został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia funkcjonariuszy publicznych podczas pełnienia obowiązków służbowych oraz kierowania w stosunku do ratowników gróźb karalnych – mówi oficer prasowy Ewa Czyż.
Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem, może mu grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?