Do dramatu doszło w środę około czwartej rano w jednym z mieszkań w Chełmie. 25-latka piła tej nocy alkohol. Potem wdała się w kłótnię z ojcem swojego dziecka, również 25-letnim. Doszło do szarpaniny. Podczas jej trwania 18-miesięczny synek pary był na rękach taty.
- Dziecko znajdując się pomiędzy szarpiącymi się rodzicami doznało poważnych obrażeń ciała w postaci pękniętej śledziony, urazu głowy oraz nosa z krwotokiem. Ojciec dziecka podczas wstępnego przesłuchania zeznał, że zostało uderzone dwukrotnie przez matkę - mówi Kamil Gołębiewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Po zdarzeniu 25-latka wyszła z domu. Ojciec zabrał chłopca do swojej matki. Tego samego dnia poinformował o wszystkim kuratora sądowego, która ma nadzór nad rodziną. Kurator - gdy tylko zobaczyła chłopca - natychmiast wezwała karetkę. Dziecko po wstępnych badaniach śmigłowcem pogotowia ratunkowego zostało przetransportowane do DSK w Lublinie.
Rodzice poszkodowanego maluch trafili do policyjnego aresztu. Jak się okazuje, mają ograniczone prawa rodzicielskie w związku z nadużywaniem alkoholu przez 25-latkę.
- Posiadają również bogatą kartotekę w policyjnych bazach. Oboje byli notowani m.in. za przestępstwa kradzieży oraz przestępstwa narkotykowe - informuje policja.
O losie 25-latków zdecyduje prokurator i sąd. Za naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
