- Inspektorzy zabezpieczyli specyfiki, które można było tam kupić - informuje Janusz Słodziński, wojewódzki inspektor sanitarny w Lublinie. - Na całej Lubelszczyźnie zamknęliśmy w sumie już 23 sklepy z dopalaczami - dodaje. I zapowiada, ze sanepid dopalaczom nie odpuści. - Tym bardziej, że dostaliśmy sygnały, że ktoś handluje tymi używkami na stacjach benzynowych oraz z samochodów.
Amatorów dopalaczy nie brakuje. W środę ktoś zerwał plomby na drzwiach sklepu z dopalaczami przy Krakowskim Przedmieściu w Lublinie. - Zauważyli to patrolujący teren funkcjonariusze. Plomba została zerwana, ale sklep był zamknięty - mówi Andrzej Fijałek z zespołu prasowego KWP Lublin. - Sanepid ponownie zabezpieczył punkt - dodaje.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?