Agresywne psy rzuciły się na policjantów. Jeden z nich został zastrzelony.
Policja otrzymała wczoraj pod wieczór zgłoszenie, że na terenie Cieszyna dwie osoby zostały dotkliwie pogryzione przez dwa owczarki niemiecki. Osoby pogryzione to kobieta w wieku 21 lat i mężczyzna w wieku 26 lat, oboje są mieszkańcami Cieszyna.
Pogryzione osoby wezwały na pomoc policję. Kiedy policjanci znaleźli się na miejscu jeden z dwóch wolno biegających psów zrzucił się na policjanta. Funkcjonariusz użył broni służbowej. Pies został zastrzelony. Drugi z psów trafił do właściciela - informuje Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji.
Pies musiał być zastrzelony, bo był tak agresywny, że nie reagował na komendy właścicielki i rzucił się na policjantów.
A oto szczegółowy przebieg zdarzeń:
Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce 42-letnia opiekunka zdołała opanować jednego psa, prowadząc go na smyczy. Drugie zwierzę dalej biegało bez nadzoru.
- Dwa duże owczarki wydostały się zza ogrodzenia posesji, zaatakowały i pogryzły przechodzące obok osoby. 21-letnia kobieta i 25-letni mężczyzna z ranami nóg, pleców i ramion trafili do szpitala – mówi Andrzej Gąska, ze śląskiej policji.
- Pies zachowywał się agresywnie, nie reagował na próby przywołania go przez opiekunkę i zaatakował mundurowych. Wówczas policjant użył broni służbowej, zabijając zwierzę – dodaje Gąska.
Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Po opatrzeniu ran opuścili szpital.
Za niewłaściwą opiekę nad zwierzętami 42-latka została ukarana mandatem. Właściciel psów zostanie przesłuchany.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?