Wysoki mandat za driftowanie i uszkodzenie przystanku
Policja niezmiennie przypomina, że prędkość to najczęstsza przyczyna wypadków drogowych, dlatego kontrole prowadzone pod tym kątem są podstawą codziennej służby drogówki. Tym razem funkcjonariusze interweniowali wobec kierowcy, który w Sztumskim Polu - według sygnału - kręcił „bączki” swoim autem i uderzył w przystanek autobusowy. Zgłoszenie potwierdziło się.
38-latek za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 4000 złotych. Na jego konto zostało też dopisanych 10 punktów karnych – informuje asp. sztab. Karolina Kosmowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sztumie. - Apelujemy do kierowców, aby nie przeceniali swoich umiejętności.
CZYTAJ TEŻ: 78-letnia piesza potrącona na drodze krajowej nr 55 w Sztumie
Kierująca pod wpływem alkoholu uderzyła w dom
Oprócz prędkości nadal przyczyną wypadków jest niestety alkohol. Ostatnio policjanci z posterunku w Starym Targu zostali wezwani do Starego Dworu, gdzie kierująca samochodem uderzyła w ścianę domu. Jak się okazało, za kierownicą siedziała 23-letnia mieszkanka powiatu lublińskiego.
- Przeprowadzone badanie wykazało u niej ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Kobieta usłyszała zarzuty kierowania samochodem będąc w stanie nietrzeźwości, za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania i wysoka grzywna. Na szczęście, nikt w tym zdarzeniu nie doznał obrażeń ciała – relacjonuje asp. sztab. Karolina Kosmowska.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?