MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Lista Konfederacji do Parlamentu Europejskiego. Na konferencji mocna krytyka UE

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Maraton wyborczy w Polsce trwa. Już za niedługo mieszkańcy województwa śląskiego ponownie staną przed urnami. Tym razem wybiorą posłów do Parlamentu Europejskiego. 29 kwietnia w Katowicach swoich kandydatów zaprezentowała Konfederacja. Kto został "jedynką" na liście?

Konfederacja krytykuje Unię za to, że mówi "co mamy robić we własnym kraju" - start kampanii do PE

Konfederacja przed gmachem Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach zaprezentowała swoich kandydatów w wyborach do parlamentu europejskiego. Jak wskazał poseł tej partii Grzegorz Płaczek 29 kwietnia jest szczególną datą - obchodzimy 100-lecie powstania złotego, który zastąpił markę polską w II RP. W swoim wystąpieniu nie krył krytyki wobec obecnych działań Unii Europejskiej.

— Kiedy wchodziliśmy 20 lat temu do Unii Europejskiej, nikt nie przypuszczał, że Unia Europejska będzie tym tworem, którym jest obecnie. Nikt nie przypuszczał, że Unia będzie nam mówić, jak rządzić własnym krajem, co mamy robić we własnym kraju, jakie decyzje podejmować - krytykował UE poseł.

Według niego Unia Europejska i jej instytucje narzucają Polsce m.in. jakie produkty rolne spożywcze możemy importować do Polski z Ukrainy, jaki mieć stosunek do WHO i podwyżce podatków.

— Już za chwilę nie będziemy mogli posiadać własnego samochodu spalinowego, a jeśli ktoś będzie chciał mieć taki samochód, będzie musiał płacić więcej. Kiedy wchodziliśmy do Unii Europejskiej, nikt nam nie mówił, że kominiarz będzie wchodził do naszego domu i będzie nam mówił, jak gruba ma być nasza ściana i ilu warstwowe ma być okno w naszym, własnym domu - dodał Grzegorz Płaczek.

Ponad 35 tysięcy podpisów na listę Konfederacji w województwie śląskim

Konfederacja wskazuje, że zebrała ponad 35 tys. podpisów poparcia listy w województwie śląskim. Sama lista nazywa się Konfederacja Wolność i Niepodległość. W czasie konferencji przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim "jedynka" Konfederacji w wyborach do PE Michał Sypniewski powiedział, że partia formalnie jeszcze nie zgłosiła swoich kandydatów.

— Powinniśmy zająć się w końcu swoimi problemami, a nie zajmować się walką ze zmianami klimatu czy innymi rzeczami forsowanym przez polityków unijnych i przez unijnych eurokratów - twierdzi lider listy Konfederacji w województwie śląskim.

W programie partii jest także m.in. blokada ew. zmiany polskiej waluty na euro, znoszenie ograniczeń związanych z płatnościami gotówką, sprzeciw i zahamowanie masowego "produkowania przepisów" przez Brukselę. Na liście partii znalazły się także takie osoby jak m.in. Roman Fritz, czy też Dobromir Sośnierz. Według pierwszego z nich PiS utracił wiarygodność walcząc z Zielonym Ładem, który został przez tę partię wprowadzony.

— Konfederacja będzie walczyć z absurdami typu dyrektywa budynkowa, którą my jako Konfederacja nazywamy dyrektywą wywłaszczeniową. To skutkuje wywłaszczeniem tysięcy rodzin polskich - twierdzi Roman Fritz.

Według posła dla polskich rodzin nie jest pożądane inwestowanie "resztek" pieniędzy w wymiany drzwi, okna i w docieplenia. Takie remonty mają pochłaniać nawet sto lub dwieście tysięcy złotych.

Lista kandydatów Konfederacji do Parlamentu Europejskiego - województwo śląskie wybory 2024

  1. Marcin Sypniewski,
  2. Roman Fritz,
  3. Robert Grajny,
  4. Jacek Pecka,
  5. Bożena Modzelewska,
  6. Sebastian Sarre,
  7. Hanna Boczek,
  8. Natalia Mehlich,
  9. Katarzyna Ryszka,
  10. Dobromir Sośnierz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto