Reżyser Dome Karukoski o swoim filmie:
Są takie miejsca w Laponii, gdzie bezrobocie sięga 40%. W zimie, ledwo widać słońce. W lecie natomiast nigdy nie zachodzi, więc mieszkańcy nie mogą spać i doprowadza ich to do szału. Bardzo dobrze ujął to Szekspir pisząc: " Coś się psuje w Laponii." /Something is rotten in Lapland.
Zawsze się zastanawiałem, jak można tu w ogóle żyć. Ale kiedy spotykasz miejscowych, zaczynasz rozumieć. To fińskie „perkele". "Perkele" nie ma tłumaczenia. Czasami jest używane, jako przekleństwo, ale tak właściwie to oznacza coś pomiędzy wytrzymałością, siłą ducha i przekleństwem bogów. „Perkele” jest tym, co ma lud Laponii. Największy nieudacznik, może okazać się bohaterem. A największy cynik, może ciągle odnaleźć w sobie nadzieję.
I o tym jest Lapońska Odyseja: o „Perkele”.
Zapraszamy! Seans już w czwartek o godzinie 19.30.
Nasze serwisy:
**
Luźny serwis - Z przymrużeniem okaChełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły**
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?