Jak dowiedzieliśmy się w krasnostawskiej prokuraturze, mężczyzna odmawia składania zeznań, dodatkowo złożył zażalenie na zatrzymanie prawa jazdy. Prokuratura bada czy kierowca zachował należytą ostrożność.
- Dziecko zmarło wskutek urazów wielonarządowych, m.in. poprzez przerwanie rdzenia kręgowego. Nie ma wątpliwości, że dziecko na drogę wtargnęło, badana jest jednak kwestia czy w zaistniałych warunkach drogowych sprawca mógł uniknąć tego zdarzenia. Kierowca przekroczył dozwoloną w tym miejscu prędkość, biegły ustala czy gdyby jechał z prawidłową prędkością byłaby możliwość uniknięcia wypadku – tłumaczy Andrzej Stasieczek z Prokuratury Rejonowej w Krasnymstawie.
Śledczy czekają na opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego oraz na wyniki badań toksykologicznych na zawartość środków odurzających.
Przypominamy, że do wypadku doszło 8 października około godziny 16 w miejscowości Żdżanne.
Mieszkaniec Chełma, jadąc z nadmierną prędkością w kierunku Krasnegostawu samochodem marki Mercedes Sprinter potrącił 7-letnią dziewczynkę. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że dziecko nagle wbiegło na drogę z posesji swoich dziadków wprost pod nadjeżdżającego busa. Na miejscu przybyła załoga karetki pogotowia, jednak lekarz po kilkunastominutowej reanimacji stwierdził zgon dziewczynki.
Kierowca busa był trzeźwy, na miejscu zatrzymano mu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu ze względu na brak aktualnych badań technicznych. 32-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
