Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wydłużyły się kolejki do lekarzy specjalistów (WIDEO)

Gabriela Bogaczyk
Małgorzata Genca/archiwum
W 2014 roku budżet lubelskiego NFZ wyniósł 3,6 mld zł, a w 2016 roku 3,9 mld zł. Mimo większych pieniędzy, kolejki do lekarzy wydłużyły się.

W woj. lubelskim czeka się średnio ponad rok na endoprotezę biodra i operację zaćmy, a aż 267 dni na wizytę u endokrynologa dziecięcego. Lubelski NFZ wydał średnio 1,9 tys. złotych na opiekę medyczną dla jednego pacjenta w 2015 roku. To o 200 złotych więcej niż rok wcześniej. Przypomnijmy, że w 2014 roku budżet lubelskiego NFZ wyniósł 3,6 mld zł, a w 2016 roku 3,9 mld złotych. NIK zwraca uwagę, że mimo większych pieniędzy, kolejki do lekarzy się wydłużyły.

W woj. lubelskim chorzy czekają średnio ponad rok na operację zaćmy i stawu biodrowego. Lekarze wyjaśniają, że w głównej mierze spowodowane jest to starzeniem się społeczeństwa, a tym samym częstszym występowaniem określonych chorób.

- Dziś leczone są przypadki w początkowych stadiach choroby, które kilkanaście lat temu nie kwalifikowały się do zabiegów. Ponadto na ten stan rzeczy wpływają decyzje o wyjeździe wysoko wykwalifikowanych chirurgów okulistycznych do ośrodków zagranicznych. Operacji z roku na rok jest coraz więcej, a nakłady finansowe przeznaczane na okulistykę pozostają na tym samym poziomie - wyjaśnia prof. Tomasz Żarnowski, wojewódzki konsultant ds. okulistyki.

Podobne wrażenie ma ordynator oddziału ortopedyczno-urazowego w szpitalu przy al. Kraśnickiej. Rocznie, wszczepia się tu około 300 endoprotez biodra i 150 stawu kolanowego. - Pacjenci chcą poprawić sobie komfort życia, nadal pracować i żyć aktywnie. Jednak wydaje mi się, że nasz oddział ma jeszcze moce, by przyjmować rocznie więcej pacjentów, gdyby zwiększył się kontrakt z NFZ - mówi dr n. med. Andrzej Atras, szef oddziału urazowego.

Z kolei na wizytę u endokrynologa dziecięcego czeka się średnio 267 dni. - Tak długie okresy oczekiwania dotyczą przyjęć planowych pierwszorazowych pacjentów. Wydłużony czas oczekiwania wynika z dużych niedoborów kadrowych. W woj. lubelskim praktykuje 5 lekarzy pediatrów ze specjalizacją z endokrynologii, którzy zajmują się wyłącznie leczeniem dzieci. Obecnie 7 nowych lekarzy szkoli się w tym zakresie - wyjaśnia dr hab. n. med. Iwona Beń-Skowronek, wojewódzki konsultant ds. endokrynologii dziecięcej.

Fundacja „My Pacjenci” zwraca uwagę, że w Polsce na leczenie u specjalistów przeznacza się wciąż za mało środków finansowych. - Im dłuższe kolejki do lekarzy na NFZ, tym więcej pacjentów trafia do prywatnych gabinetów. Gdyby mniej pieniędzy trafiało do szpitali, a więcej do ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, kolejki do specjalistów na pewno by się skróciły - przekonuje Ewa Borek, prezes fundacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto