W Krasnymstawie powstały oryginalne rzeźby. Uschnięte drzewa dostały drugie życie - FOTO

Zorganizowanie pleneru rzeźbiarskiego było pomysłem krasnostawskiego Stowarzyszenia Twórców Kultury „Paleta”, zrzeszającego miłośników malarstwa i rzeźbiarstwa. Członkowie już od dłuższego czasu nosili się z zamiarem organizacji takiego wydarzenia.

Okazja nadarzyła się w momencie, gdy okazało się, że przy ul. Okrzei uschły cztery drzewa i konieczna jest ich wycinka.

- Stowarzyszenie zobaczyło, że istnieje możliwość wykorzystania tych drzew na rzeźby, zatem jego członkowie zwrócili się do Zarządu Dróg Powiatowych, który to zgodził się udostępnić im drzewa – mówi Krzysztof Gałan, z krasnostawskiego Urzędu Miasta.

Po uzyskaniu dotacji na ten cel stowarzyszenie, przy wsparciu urzędu miasta zaplanowało plener malarsko-rzeźbiarski „Tradycja Chmielarska – Krasnystaw 2016”. Przez siedem dni artyści z województwa lubelskiego tworzyli postacie związane z chmielarstwem w pniach czterech drzew, które szpeciły główną ulicę. Wydarzenie to spotkało się z ogromnym zainteresowaniem zarówno mieszkańców Krasnegostawu, jak i gości odwiedzających miasto.

- Zainteresowani mogli podpatrzeć jak się rzeźbi i trochę się nauczyć, była to więc świetna forma edukacji – dodaje Gałan.

Miasto liczy też na to, że powstałe dzieła sztuki staną się dodatkową atrakcją turystyczną, a także symbolem organizowanych w Krasnymstawie Chmielaków.

Efekty pracy rzeźbiarzy zostały zaprezentowane podczas uroczystego podsumowania pleneru, połączonego z wystawą malarską.

Rzeźby przedstawiające postacie związane z chmielarstwem, krasnostawskie tradycje i ginące zawody, zostały wykonane przez zaproszonych rzeźbiarzy: Marka Romanowskiego (rzeźba „Szlachcic”), Mariusza opokę („Słowianka”), Marcina Różyckiego („Ekstaza”) oraz Andrzeja Mirończuka („300% normy”).

Piąta rzeźba wykonana przez Krzysztofa Kasiurę („Tradycja browarnicza”) jest wolnostojąca i zostanie umieszczona przy galerii Krasnostawskiego Domu Kultury.