Powracamy do sprawy, która miała miejsce w październiku 2014 roku. Na Szpitalny Oddział Ratunkowy trafił wtedy 45-letni bezdomny mężczyzna, z obrażeniami głowy. Po opatrzeniu ran, bezdomny miał czekać na dalsze badania. Po pewnym czasie personel zorientował się, że mężczyzny nigdzie nie ma. Poszukiwania nie przynosiły skutku. Dopiero następnego dnia został znaleziony w toalecie. Mężczyzna już nie żył.
Jak dowiedzieliśmy się w chełmskiej prokuraturze, prowadzący sprawę nie dopatrzyli się w niczyim działaniu, cech przestępstwa. Nikt więc nie poniesie odpowiedzialności karnej za to co się stało. Zdaniem prokuratury nikt nie naraził mężczyzny na niebezpieczeństwo.
O sprawie pisaliśmy w ubiegłym roku: Pacjent zmarł w toalecie - gdzie był personel?
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?