Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Surhów. Pijany traktorzysta schował się przed policją w oborze

P J
Pijany traktorzysta schował się przed policją w oborze
Pijany traktorzysta schował się przed policją w oborze zdjęcie ilustracyjne/archiwum
Co zrobić, żeby nie dać się złapać policji? Najlepiej schować się w oborze. Na taki pomysł wpadł traktorzysta, który wcześniej uszkodził osobówkę. Mężczyzna uszkodził pojazd jadąc traktorem po alkoholu, chcąc uniknąć odpowiedzialności schował się przed stróżami prawa na strychu obory.

Do zdarzenia doszło w środę, 9 września około godziny 12.

- Do dyżurnego krasnostawskiej komendy zadzwonił mężczyzna i powiadomił, iż gdy w miejscowości Surhów omijał ciągnik rolniczy, w jego pojazd uderzył element opryskiwacza tzw. lanca. Kierujący ciągnikiem oświadczył, iż dokumenty ma w domu i odjechał z miejsca zdarzenia – informuje podkom. Piotr Wasilewski z krasnostawskiej policji.

Kierowca uszkodzonego volkswagena pojechał za ciągnikiem, powiadomił też o tym fakcie mundurowych. Gdy kierowca ciągnika wjechał na swoją posesję, pobiegł do zabudowań gospodarczych i tam się schował. Przybyli na miejsce funkcjonariusze znaleźli traktorzystę na strychu obory i już wiedzieli dlaczego się schował.

- Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 53-letniego mężczyzny. Alkomat wykazał ponad dwa promile alkoholu w organizmie – dodaje Wasilewski.

Traktorzysta stracił już prawo jazdy. Teraz odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnystaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto