Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prabuty: Urzędnicy ostrzegają przed trującym barszczem Sosnowskiego

Arkadiusz Kosiński
fot. archiwum naszemiasto.pl
Urząd Miasta i Gminy w Prabutach opublikował na swojej stronie internetowej ulotkę, która przestrzega przed barszczem Sosnowskiego, trującą rośliną, która w tym sezonie w kilku miejscach pojawiła się już na terenie województwa pomorskiego. Podobną do niej znaleziono również ostatnio w Prabutach.

- Jest bardzo dużo roślin podobnych do barszczu Sosnowskiego. Dla laika jest ona nie do rozpoznania. Lepiej dmuchać na zimne, dlatego zdecydowaliśmy się na publikacje takiej informacji - mówi Karol Mościcki z Wydziały Ochrony Środowiska prabuckiego urzędu.

Roślina produkuje bardzo silne toksyny, które mogą spowodować oparzenia nawet trzeciego stopnia. Specjaliści zalecają, by każdy kto miał kontakt z rośliną i na swoim ciele zauważył jakieś niepokojące oparzenia lub bąble, niech jak najszybciej zgłosi się do lekarza. Natomiast właściciele gruntów, na których znaleziono barszcz, powinni roślinę skosić i zneutralizować chemicznie.

Barszcz Sosnowskiego pochodzi z Kaukazu. Do Polski trafił w ramach eksperymentu.

- Kiedyś szukano roślin, które szybko rosną i nadają się na paszę dla zwierząt hodowlanych. Barszcz jest bardzo żywotną rośliną, łatwo rozwijającą się - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Andrzej Wiśniewski z oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Nowym Dworze Gdańskim.

Barszcz Sosnowskiego na pierwszy rzut oka może przypominać koper. Ta trująca roślina może osiągać wymiary nawet do 4 metrów wysokości. Ma grubą, bruzdowatą łodygę, u góry zieloną, ku dołowi zwykle pokryta purpurowymi plamkami. Liście składają się z szerokich i przeważnie tępo zakończonych odcinków. Wzdłuż brzegu blaszki liściowej znajdują się krótkie, zaokrąglone ząbki. Kwiaty zebrane są w gęsty i duży baldach składający się z baldaszków wyrastających na krótko owłosionych promieniach.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto