Jak mówi Jacek Strzałkowski, rzecznik PGE, opracowanie i przyjęcie planów przez zarządy wszystkich spółek jest początkiem działań zmierzających do integracji i utworzenia czterech spółek skonsolidowanych w najważniejszych obszarach działalności.
W zeszłym roku zdecydowano, że to elektrownia Bełchatów pełnić będzie rolę integratora w zakresie energetyki konwencjonalnej. W obszarze energetyki odnawialnej spółką konsolidującą jest PGE Energia Odnawialna SA z siedzibą w Warszawie, w zakresie sprzedaży energii elektrycznej odbiorcom końcowym spółką przejmującą jest PGE Obrót SA z siedzibą w Rzeszowie, natomiast w obszarze dystrybucji energii elektrycznej za konsolidację odpowiada spółka PGE Dystrybucja SA z siedzibą w Lublinie.
Jak wskazuje PGE, analizy wykazały, że konsolidacja przyniesie oszczędności. Zmniejszą się koszty koncesji oraz związane z funkcjonowaniem rad nadzorczych i zarządów spółek. - Zarząd PGE szacuje, że natychmiastowe oszczędności związane z połączeniem spółek wyniosą ok. 15 mln zł w pierwszym roku po przeprowadzeniu konsolidacji, co w całości pokryje koszty prowadzenia tej operacji - informuje Jacek Strzałkowski.
Jak twierdzi PGE, w sumie bezpośrednie oszczędności z połączenia spółek przewyższą o ok. 130 mln zł koszty konsolidacji.
Proces ten wzbudza jednak niepokój wśród pracowników spółek PGE. Górnicy i energetycy obawiają się, że konsolidacja zagrozi miejscom pracy, zmieni warunki pracy i wynagrodzenia. Zachowanie dotychczasowych uprawnień ma przynieść podpisanie umów gwarancyjnych, które są obecnie negocjowane w kopalni i elektrowni. Zawierać mają np. gwarancje pracy na kilka lat, które teraz są zapisane w umowach społecznych. W kopalni sięgają one 2017 roku, w elektrowni - 2014 roku.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?