Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morsy z całego województwa biły rekord Guinnessa (ZDJĘCIA, WIDEO)

P J
Warunkiem pobicia rekordu Guinnessa jest zebranie 1800 osób w minimum 10 punktach w całej Polsce. O tym, czy rekord został pobity dowiemy się, gdy do organizatorów z nadmorskiego Mielna wpłynie komplet dokumentacji z każdego punktu.
Warunkiem pobicia rekordu Guinnessa jest zebranie 1800 osób w minimum 10 punktach w całej Polsce. O tym, czy rekord został pobity dowiemy się, gdy do organizatorów z nadmorskiego Mielna wpłynie komplet dokumentacji z każdego punktu. Fot.PJ
Morsy z województwa Lubelskiego mają swój udział w próbie pobicia rekordu Guinnessa w kategorii – największej ilości równocześnie kąpiących się morsów w wielu miejscach. Aż 116 osób wykąpało się w zimnej wodzie Jeziora Białego. Czy pobiją rekord? Dowiemy się, gdy do organizatorów z Mielna wpłyną dokumentacje z całej Polski.

Nie straszny im trzaskający mróz, śnieg czy mroźny wiatr, właściwie im zimniej tym lepiej!116 morsów weszło w niedzielę punktualnie o godzinie 12 do zimnej wody Jeziora Białego (gmina Włodawa). Jednym z wymogów pobicia rekordu Guinnessa była temperatura wody nie przekraczająca 10 stopni Celsjusza. Udało się! Temperatura w Jeziorze Białym wahała się między 3 a 4 stopniami.

Do Okuninki, gdzie znajduje się Jezioro Białe, zjechali członkowie klubów morsów z różnych rejonów Lubelszczyzny: z Białej Podlaskiej, Międzyrzeca Podlaskiego, Lublina, Chełma, Krasnegostawu i Włodawy. Mimo, że wejście do zimnej wody wymaga sporo odwagi, prezes Lubelskiego Klubu Morsów zapewnia, że z roku na rok liczba śmiałków wzrasta, a „morsowe” spotkania świetnie integrują klubowiczów.

- By pobić rekord musi być zachowana procedura, m.in. odpowiednia temperatura wody, lista osób, sędziowie i stewardzi. Do wody weszło dzisiaj 116 morsów, a temperatura wynosiła około 3-4 stopnie Celsjusza. Jednym z warunków jest wytrzymanie w wodzie minimum 3 minut, oczywiście wytrzymaliśmy dłużej, bo około 10 minut – mówi Wiesław Wepa z Lubelskiego Klubu Morsów.

Warunkiem pobicia rekordu Guinnessa jest zebranie 1800 osób w minimum 10 punktach w całej Polsce. O tym, czy rekord został pobity dowiemy się, gdy do organizatorów z nadmorskiego Mielna wpłynie komplet dokumentacji z każdego punktu.

- Skompletowane informacje, m.in. listy osób i zdjęcia należy nam przesłać do 20 grudnia, dopiero po przeanalizowaniu tych danych dowiemy się czy rekord został pobity – informuje Aldona Prusinowska, sekretarz zarządu Mieleńskiego Klubu Morsów.

Miłośnicy mroźnych kąpieli zapewniają, że z morsowania płynie wiele korzyści. Swój pierwszy kontakt z morsowaniem pamięta Grzegorz z Chełmskiego Klubu Morsów.

- To jest świetna zabawa i niesamowite przeżycie! Morsuję od 2013 roku, dzięki czemu w ogóle nie choruję. Pamiętam jak za pierwszym razem pociąłem się na lodzie, ale w żadnym stopniu mnie to nie zniechęciło. Spotykamy się co niedziela o godzinie 11 w chełmskich „Gliniankach” – mówi Grzegorz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto