Krasnystaw. Mieszkańcy Krasnegostawu nie chcą zmiany nazwy ulic

Poznaliśmy już wstępne wyniki konsultacji społecznych w Krasnymstawie w sprawie zmiany nazw dwóch ulic. Mimo, że mieszkańcy wypowiedzieli zdecydowane „nie”, to teraz od radnych zależy jaka będzie ostateczna decyzja w tej sprawie.

W czasie głosowania trwającego od 4 do 25 stycznia, do urny w Urzędzie Miasta wpłynęło w sumie 1979 wniosków. Chęć zmiany nazwy ulicy Okrzei na Aleje Świętego Jana Pawła II wyraziło 111 osób, przeciwko było 1848, a 20 głosów było nieważnych. Podobnie było w sprawie zmiany nazwy fragmentu ulicy Czystej od skrzyżowania z ul. Kościuszki do ul. Zamkowej na Żołnierzy Wyklętych, w tym przypadku głosów „za” padło 158, przeciw było 1487, a głosów nieważnych odnotowano 334.

- Aktualne wyniki są oczywiście nieoficjalne. Teraz wszystkie wnioski będą poddane szczegółowej analizie, będą sprawdzane pod różnym kątem, m.in. czy osoby, które złożyły wnioski są mieszkańcami miasta, czy wniosek spełnia wszystkie kryteria formalne, czy wypełniono wszystkie rubryki, czy dana osoba posiada czynne prawo wyborcze, oraz czy jedna osoba nie złożyła kilka wniosków – informuje sekretarz miasta, Krzysztof Gałan. - Około 10 dni zajmie weryfikacja tych danych, następnie zostanie sporządzony protokół, który z kolei zostanie przekazany Radzie Miasta.

To właśnie Rada Miasta podczas sesji podejmie stosowaną uchwałę, jednakże nie musi sugerować się wynikami konsultacji. W skład Rady wchodzi 15 radnych z trzech ugrupowań – PZK, Krasnostawianie i SLD. Najbliższa sesja zaplanowana jest na 25 lutego, w tym dniu sprawa znajdzie swój finał.

- Zanim podejmiemy decyzję, będziemy w tej sprawie dyskutować, będzie przygotowany projekt uchwały i podczas sesji sprawa się rozstrzygnie. Będziemy spotykać się w klubach, następnie będzie komisja, która zaopiniuje i właśnie ta opinia jest ważna dla radnych, którzy będą głosować na sesji – tłumaczy Edward Kawęcki (PZK) – Przewodniczący Rady Miasta.

Radni z SLD oraz Krasnostawianie zdecydowanie sprzeciwiają się zmianom i jak twierdzą to oni reprezentują mieszkańców, a ich zdanie jest tu najważniejsze.

- Od początku, jako radni SLD byliśmy przeciwni zmiany nazwy ulicy, z tego względu, że zmiana nazwy generuje duże koszty wymiany dokumentów, a to wszystko obciąża mieszkańców ulicy Okrzei, a że jest to najdłuższa ulica koszty na jednego mieszkańca będą wysokie. Weźmiemy pod uwagę zdanie mieszkańców i będziemy głosowali przeciwko zmianie nazwy ulicy – mówi radny Tomasz Tylus.

Wiceprzewodniczący Rady Miasta – Marcin Wilkołazki (Krasnostawianie) dodaje, że - najważniejszy w tej sprawie jest głos mieszkańców, a to właśnie my radni ich reprezentujemy, to oczywiste, że weźmiemy pod uwagę wyniki konsultacji.

Przypomnijmy, że wniosek w sprawie zmiany nazwy ulic wpłynął do magistratu od Krasnostawskiego Środowiska Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym, pod wnioskiem podpisało się także kilku przedsiębiorców. Swoją decyzję uzasadnili m.in. tym, że żadna z ulic nie nosi nazwy Jana Pawła II, a najbardziej zasługuje na to główna ulica w mieście czyli ul Okrzei.