Stok narciarski w Chełmie gotowy na sezon. FOTO

Stok narciarski w Chełmie - Kumowa Dolina z nowym zjazdem?
Na stoku w Kumowej Dolinie trwa usypywanie drugiego, dłuższego zjazdu. Wszystko dzięki wycince części lasu z działki, która przylega do użytkowanego terenu stoku. Zostanie on powiększony o blisko 270 metrów. Obecnie trwają prace nad usypywaniem drugiego ze zjazdów. Ziemia została pozyskana z remontów dróg. Część przywieziono z zakończonego już remontu ul. Rejowieckiej.

– Jesteśmy gotowi do nowego sezonu narciarskiego w takim samym kształcie jak rok temu. Oba wyciągi zostały już odebrane – wyjaśnia nam Piotr Rzetelski z firmy dzierżawiącej stok w Kumowej Dolinie. – Cen w tym roku nie będziemy zmieniać.

Teraz trwa tylko oczekiwanie na opady śniegu.

Stok narciarski w Chełmie - czy miasto zapłaci za wycinkę drzew blisko milion złotych?
Władze Chełma bardzo pomagają dzierżawcy, najpierw został zakupiony teren obok stoku (za 195 tysięcy złotych przyp. red.), co z resztą było jednym z warunków dzierżawy. Później miasto wydało niespełna 12 tys. złotych na wycinkę drzew. Teraz może liczyć się nawet ze stratą miliona złotych. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych do 30 stycznia wydłużyła termin podjęcia decyzji o ewentualnym umorzeniu opłaty z tytułu odlesienia działki. Wszystko ze względu na, jak piszą w odpowiedzi miastu, stopień skomplikowania. Długi termin udzielenia odpowiedzi nie dziwi, szczególnie w perspektywie wysokości umorzonej opłaty za wycinkę drzew. Chodzi o blisko milion złotych!

Ustawa dopuszcza umorzenie w całości lub w części tych opłat, gdy chodzi o realizację celu publicznego, jak kultura, sport czy turystyka.

Miasto pozyskało w sumie 197 metrów sześciennych kłód drewna i gałęzie. Wszystko to, chce sprzedać – Już ogłosiliśmy przetarg i spodziewamy się odzyskać dwa razy tyle, ile zapłaciliśmy za wycinkę – wyjaśnia Józef Górny, zastępca prezydenta Chełma.