W Brzeźnie w wypadku zginęły 2 osoby. FOTO

To kierowca nubiry wyjechał na "czołówkę"? Nowe ustalenia policji. Czytaj!

Aktualizacja, godzina 9.00:
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że na prostym odcinku drogi z nieustalonych dotychczas przyczyn doszło do zderzenia samochodu marki Daewoo Nubira, którym kierował 43- letni mieszkaniec gminy Dorohusk oraz samochodu marki Audi, którym kierowała 38-letnia mieszkanka Chełma. Następnie na samochody uczestniczące w tym zderzeniu najechały dwa mercedesy, którymi kierowali obywatele Ukrainy oraz autobus marki Neoplan kierowany również przez obywatela Ukrainy - poinformowała w czwartek rano Ewa Czyż z chełmskiej policji.

Aktualizacja, godzina 7.00:
W wypadku w Brzeźnie zginął 43-letni mężczyzna kierujący daewoo i 38-letnia kobieta kierująca audi. Przez całą noc droga krajowa nr 12 w stronę granicy z Ukrainą była zablokowana. Ruch już został przywrócony.

Aktualizacja, godzina 23.59:
Do wypadku w miejscowości Brzeźno doszło tuż przed godziną 22. Na prostym odcinku drogi zderzyły się 4 samochody osobowe i autobus. Siła zderzenia była tak duża, że w promieniu ponad 100 metrów leżą części samochodów.

Wypadek w Brzeźnie - przebieg zdarzeń:
Najprawdopodobniej młoda kobieta kierująca audi na chełmskich numerach rejestracyjnych, zjechała na przeciwny pas ruchu, z przeciwnej strony jechał daewoo. Autem kierował młody człowiek, prawdopodobnie mieszkaniec gm. Dorohusk. Oba auta zderzyły się. Audi "odbiło się" i wjechało do rowu. Daewoo zaczęło się obracać i uderzać w jadące od strony granicy samochody. Kierujący jednym z mercedesów zdążył uciec do rowu, drugi mercedes biorący udział w wypadku, został uderzony w lewą, przednią stronę i został na jezdni. Nadal obracające się Daewoo wyprzedziło jadący autobus, którego kierowca nie dał rady wyhamować. Oba pojazdy się zderzyły. Daewoo w wyniku kolejnej stłuczki wylądowało w rowie, a autobus zatrzymał się kilka metrów dalej.

Jak wstępnie podają policjanci, na miejscu zginęła kierująca audi i kierowca daewoo. Pasażer audi z obrażeniami kończyn trafił do szpitala. W szpitalu znajduje się również kierujący autobusem. Jak ustaliliśmy mężczyzna jechał sam, bo kilka dni wcześniej kupił autobus i wracał na Ukrainę. Obaj kierujący mercedesami - obywatele Ukrainy, wyszli z tego tragicznego wypadku cało. Obaj byli na miejscu i zostali przesłuchani przez policjantów.

Kierujący TIR-ami będą musieli poczekać do zakończenia czynności policjantów. Kierowcy osobówkami jadący od strony Chełma kierowani są do Rudy-Huty i przez Świerże do Dorohuska. Jadący od strony granicy muszą się kierować na Świerże.

Jak się dowiedzieliśmy, autobusem jechał tylko kierowca, nie miał pasażerów. Na miejscu zginęła kobieta i mężczyzna, a prawdopodobnie cztery osoby zostały przewiezione do szpitala.