Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co trzeba regularnie sprawdzać w samochodzie?

Materiał powstał przy współpracy z serwisem Oponeo.pl
Bieżącej kontroli oprócz ciśnienia w oponach wymaga także kilka innych punktów samochodu. To przede wszystkim poziom oleju silnikowego oraz płynów hamulcowego i chłodzącego.

Ciśnienie powietrza w oponach ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i właściwego, równomiernego zużycia ogumienia. Utrzymanie go na stałym, właściwym poziomie wymaga jednak częstych kontroli i uzupełniania ubytków. Mimo coraz bardziej wyszukanych materiałów producenci opon ciągle nie wynaleźli bowiem mieszanki gumowej, przez którą powietrze nie uchodziłoby z biegiem czasu.

Skontroluj i dopompuj
Powietrza w oponach ubywa poprzez mikroszczeliny w ściankach. Nawet jeśli ogumienie jest nowe i sprawne, w ciągu miesiąca ubytek może sięgać nawet 0,4 atmosfery.

– Dlatego poziom należy kontrolować przynajmniej raz w miesiącu, a jeszcze lepiej, jeśli kierowca wykona tą czynność co dwa tygodnie oraz zawsze przed długą podróżą. To łatwe, ponieważ kompresor z manometrem można znaleźć w zasadzie na każdej stacji benzynowej – mówi Filip Fischer, Kierownik Działu Obsługi Klienta w Oponeo.pl S.A.

Prawidłowy poziom ciśnienia powietrza w oponach producenci samochodów umieszczają w instrukcji obsługi. Informację można znaleźć także na specjalnej naklejce, umieszczonej na wewnętrznej stronie drzwi kierowcy, na klapce wlewu paliwa (także od środka) lub na słupku od strony kierowcy.

- Tabelę ciśnień dla większości modeli przygotowaliśmy także w naszym sklepie internetowym – wyjaśnia Filip Fischer, Kierownik Działu Obsługi Klienta w Oponeo.pl S.A.

Dlaczego prawidłowe ciśnienie jest tak istotne? Niedobór przyczynia się do wydłużenia drogi hamowania samochodu, co w kryzysowej sytuacji może mieć bardzo duże znaczenie. Rośnie ryzyko aquaplaningu, a opony szybciej zużywają się na brzegach. Z kolei zbyt wysokie ciśnienie powoduje spadek komfortu jazdy. Poza tym zmniejsza się powierzchnia styku opony z podłożem, co pogarsza trakcję. Bieżnik szybciej zużywa się w środkowej części, która jest wtedy wybrzuszona. Wzrasta ryzyko uszkodzenia ogumienia np. na dziurach.

– Kiedy ciśnienie jest wysokie, opory toczenia są mniejsze, a zużycie paliwa spada. Zbyt niskie ciśnienie to większe opory toczenia, a co za tym idzie wyższe spalanie – mówi Filip Fischer.

Bez smarowania nie ma jazdy
Poza ciśnieniem kierowca powinien regularnie kontrolować także poziom oleju silnikowego. Tymczasem wiele osób tego nie robi, jeżdżąc od wymiany do wymiany. Niedobór oleju może doprowadzić do zatarcia silnika, a wiele jednostek napędowych zużywa ten płyn nawet będąc w bardzo dobrej kondycji. Dlatego producenci samochodów zalecają regularną kontrolę i uzupełnianie stanu. W przypadku awarii uszczelki pod głowicą może także dojść do sytuacji, gdy płyn chłodzący dostanie się do oleju, zwiększając jego ilość. Wówczas zbyt wysokie ciśnienie także może szybko uszkodzić silnik.

– Prawidłowy poziom oleju silnikowego to stan do wysokości trzech czwartych miarki na szabelce – przypomina Filip Fischer.

Hamowanie i chłodzenie
W przypadku płynu hamulcowego trzeba nie tylko kontrolować poziom w zbiorniku wyrównawczym, ale także badać stan płynu. Ponieważ to on odpowiada za przeniesienie siły hamowania z pedału na klocki, musi być najwyższej jakości i w odpowiedniej ilości. Płynu nie może brakować, bo doprowadzi to do zapowietrzenia hamulców. Niezwykle istotna jest jego temperatura wrzenia – im wyższa, tym lepiej. Większość dzisiejszych płynów fabrycznie wrze dopiero powyżej 220-230 stopni Celsjusza. Z biegiem czasu chłoną jednak wodę i temperatura wrzenia spada. Nawet niewielki procent wody w płynie może pogorszyć właściwości tej cieczy 40-50 procent. W takiej sytuacji temperatura hamulców wyższa niż temperatura wrzenia płynu może prowadzić do powstawania w układzie tzw. korków parowych, które obniżają skuteczność hamulców nawet o 100 procent.

Kontrolę poziomu płynu zaleca się regularnie, raz w tygodniu, a wymianę co dwa lata lub 40-50 tys. km. Temperaturę wrzenia płynu hamulcowego można sprawdzić w serwisie samochodowym, który dysponuje odpowiednim sprzętem. Warto to robić co najmniej raz w roku.

Filip Fischer przypomina, że niezwykle istotny jest także odpowiedni poziom i stan płynu chłodzącego.

– Szczególnie na zimę trzeba pamiętać o uzupełnieniu układu płynem odpornym na niskie temperatury. Jeśli latem ktoś stosował wodę destylowaną, trzeba bezwzględnie zastąpić ją płynem. W przeciwnym razie w niskich temperaturach woda zamarznie i doprowadzi do poważnych uszkodzeń chłodnicy i głowicy silnika – mówi ekspert Oponeo.pl.

Z kolei niedobór płynu może doprowadzić do przegrzania silnika, co może oznaczać konieczność drogiego remontu lub wymiany jednostki napędowej. Dlatego poziom płynu sprawdzamy raz na dwa tygodnie, a jego jakość przy pomocy testera temperatury należy sprawdzić zawsze przed sezonem jesienno-zimowym.

Regularną kontrolę i regulację dwa razy w roku zaleca się także w przypadku świateł. Tylko prawidłowo ustawione będą dobrze oświetlały drogę i nie oślepiały innych kierowców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto