Od lat w Chełmie nie ma miejskiego Sylwestra, powód? Brakuje na to pieniędzy w miejskiej kasie. Radny Artur Juszczak uznał, że by zaoszczędzić można "wykorzystać" artystów występujących w ChDK i przykładowo zorganizować koncert "Opole 80". - Wystarczyłoby kilka godzin, tak, by świętujący na placu Łuczkowskiego mogli ten czas spędzić przy muzyce - mówił Juszczak.
Miasto do tego pomysłu podchodzi sceptycznie. - Nie stać nas na opłacenie gwiazdy, nie możemy też nikogo zmusić do pracy w Sylwestra. Do tego dochodzą koszty ochrony, ustawienia sceny i pokaz sztucznych ogni - wyliczają miejscy urzędnicy.
- Pomysł jest bardzo dobry, ale oprócz pana radnego chyba nikt nie wystąpi. Koszt organizacji takiej imprezy mieści się w granicach 25-30 tys. złotych. Do tego koszt pokazu sztucznych ogni - kolejne 30 tys. i z małej imprezy robi się całkiem pokaźna - argumentuje Stanisław Mościcki, zastępca prezydent Chełma.
Co Wy na to? Czy w Chełmie powinien być miejski Sylwester? Chcielibyście powrotu do tej tradycji? Czekamy na Wasze opinie.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
