- To było niesamowite przeżycie. Wszystkie duchy wyglądały tak samo, nie poznawałem najbliższych, a wybraliśmy się na bicie rekordu całą rodziną - mówił tuż po ustanowieniu rekordu Wojciech z Chełma.
W piątek chełmianie przebrani za duchy "Bieluchy", zebrali się w centrum miasta i próbowali ustanowić rekord Guinnessa. By próba się powiodła, wystarczyło zebrać 250 osób. Na placu Łuczkowskiego pojawiło się niespełna 1300! Ustanowienie rekordu trwało zaledwie 5 minut.
Teraz miejscy urzędnicy muszą wszystko udokumentować i dokładnie opisać. - Musimy zebrać zeznania od wszystkich świadków wraz z dokumentacją fotograficzną - wyjaśnia Marcin Grel, zastępca dyrektora Wydziału Rozwoju, Promocji i Współpracy z Zagranicą Urzędu Miasta w Chełmie.
Jedną z sześciu osób - świadków bicia rekordu - była również nasza redakcyjna koleżanka. Do urzędu, poza opisem tego, co się działo, musi ona dostarczyć zdjęcia, dokumentujące ustanawianie rekordu i swoje CV.
- Przyznaję, że tzw. papierkowej roboty mamy sporo. Dopiero gdy zgromadzimy wszystkie niezbędne dokumenty, będziemy mogli je wysłać. Mam nadzieję, że najpóźniej stanie się to na początku przyszłego tygodnia - dodaje Grel.
Samo wysłanie dokumentacji nie oznacza, że rekord zostanie szybko potwierdzony. Czasem trzeba na to czekać nawet ponad rok.
- Za rok planujemy kolejną taką akcję, o ile będzie zainteresowanie wśród mieszkańców - dodaje Grel.
Miasto na ustanowienie próby wydało około 5 tys. zł, z czego większość tej kwoty stanowiła opłata za możliwość bicia rekordu.
Nasze serwisy:
**
Luźny serwis - Z przymrużeniem okaChełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły**
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?