Chełm. Radny Kowalczuk zostanie zwolniony za niegospodarność?
Radny PO i zastępca dyrektora szpitala w Chełmie może stracić pracę w związku z podpisaniem niekorzystnej umowy z firmą cateringową. Szpital nie kontrolował firmy w żaden sposób. Brak nadzoru skutkował szeregiem zaniedbań.
– Z uwagi na narażenie Szpitala na niegospodarne wydatkowanie środków publicznych Zarząd Województwa zaleca odwołanie ze stanowiska zastępcy dyrektora ds. ekonomiczno-administracyjnych SPWSzS w Chełmie, pana Mariusza Kowalczuka – wyjaśnia Beata Górka, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
Najpierw jednak w kwestii dyrektora i radnego wypowiedzą się miejscy radni. Zgodnie z prawem Rada Miasta musi wydać opinię w sprawie planowanego zwolnienia ich kolegi. – Opinia wydana przez radnych w żaden sposób nie jest wiążąca dla pracodawcy – wyjaśnia nam Zygmunt Gardziński, przewodniczący Rady Miasta Chełm.
Chełm. 22 strony zaniedbań w szpitalu!
Wszystko wyszło po kontroli Urzędu Marszałkowskiego. – Kontrolujemy co jakiś czas wszystkie podległe nam jednostki. Kontrole odbywają się pod różnymi kątami w przypadku chełmskiej placówki pod uwagę wzięliśmy żywienie szpitalne pacjentów – wyjaśnia Górka.
Szereg zaniedbań chełmskiej placówki został opisany na przeszło 22 stronach protokołu pokontrolnego. Wśród najważniejszych zaniedbań wylicza się brak kontroli sanitarno-epidemiologicznej pomieszczeń i sprzętów w których wytwarzane były posiłki. Przewożenie posiłków w brudnych wózkach. Rozliczanie posiłków niezależnie od realnej liczby pacjentów. Firma cateringowa podawała tyle posiłków ilu było pacjentów w szpitalu. Nikt nie uwzględniał osób, które przykładowo przygotowywane były do operacji i nie mogły nic jeść, czy tych, które danego dnia już wypisano.
To nadal nie koniec rażących zaniedbań. Posiłki na oddziały przewożono w termosach i to personel szpitala je rozdzielał na porcje. Nikt nie uwzględniał wielkości porcji w stosunku do zaleceń medycznych. Wiele posiłków nie odpowiadało żadnym normom żywienia. – Należy podkreślić, że niedostateczne zapewnienie poziomu jakości zdrowotnej posiłków podawanych chorym wiąże się z narażaniem ich zdrowia i życia oraz możliwości zwiększenia kosztów hospitalizacji – czytamy w protokole pokontrolnym.
W szpitalu zatrudniono za mało dietetyczek. – Rola zatrudnionych dietetyczek w przeważającej mierze polegała na wykonywaniu obowiązków, ale których kierunkowe wykształcenie dietetyczne nie jest konieczne. (…) Z dokumentów wynika, iż obłożenie obowiązkami jednej z dietetyczek w efekcie skutkowało nie zagwarantowaniem jej przerwy ustawowej określonej w Kodeksie Pracy – czytamy dalej w protokole.
Chełm. Radny Kowalczuk straci posadę zastępcy dyrektora?
Urząd Marszałkowski zarzuca chełmskiemu radnemu, Mariuszowi Kowalczukowi, że jako osoba podpisująca umowę powinien dbać o właściwe rozliczanie posiłków. Jego postępowanie w tej kwestii uznano za rażące niedbalstwo i narażanie placówki na straty ekonomiczne. Dlatego jednym z zaleceń pokontrolnych było zwolnienie go ze stanowiska zastępcy dyrektora ds. ekonomiczno-administracyjnych w Samodzielnym Publicznym Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Chełmie. Teraz dyrekcja szpitala czeka na opinię Rady Miasta Chełm. Ta zbierze się pod koniec stycznia, niezależnie od jej opinii dyrektor placówki może zwolnić radnego.
Z radnym Mariuszem Kowalczukiem niestety nie udało się nam skontaktować.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?