W środę w Chełmie pojawił się Andrzej Duda, kandydat na prezydenta RP. Najpierw Duda spotkał się z dziennikarzami w biurze poselskim Beaty Mazurek. Tam poruszane były kwestie dotyczące naszego regionu.
- Przyjechałem po to by mówić o prezydenturze i o tym jaką ja mam wizję. Najważniejszym zadaniem władz Polski na najbliższe lata jest odbudowa gospodarki. Wiem, że tu są ogromne pokłady węgla i właśnie w to powinniśmy inwestować - mówił Duda. - Zdecydowanie nie zgadam się z linią przyjętą przez nasz rząd i chęć dekarbonizacji polskiej gospodarki, czyli o odejściu od węgla.
Podczas konferencji prasowej padały ostre słowa. Andrzej Duda w odniesieniu do kontroli NIK w sprawie wyborów samorządowych określał obecne rządy PO jako budowanie państwa "dziadostwa i prowizorki". - Ja nazywam to wprost. To jest Polska z dykty, jak trzeba to się tę dyktę przemalowuje, żeby ładnie wyglądało. Wiele rzeczy jest robionych dla picu - mówił Duda.
Później kandydat na prezydenta przeszedł miejskim deptakiem, by spotkać się z wyborcami na placu Łuczkowskiego. Tam czekała na niego spora grupa mieszkańców naszego miasta.
O czym mówił? Przede wszystkim o naprawie gospodarki, wzmocnieniu pozycji Polski na arenie międzynarodowej i prowadzeniu polityki tak, by byłą korzystna dla naszego kraju. Duda podkreślał, że nie zawsze trzeba płynąć z prądem i Polska powinna domagać się równych praw, troszcząc się jednocześnie o gospodarkę i dobro obywateli.
Andrzej Duda w Chełmie został przywitany niezwykle życzliwie przez swoich wyborców, którzy skandowali, że powinien zostać prezydentem.
Andrzej Duda w Chełmie - zobacz materiał wideo ze spotkania z mieszkańcami
Rozsypano gnojówkę przed Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?