Godz. 00:45
Alarm na szczęście okazał się fałszywy. Odprawy na przejściu granicznym w Dorohusku zostały wznowione.
Godz. 23:30
Jak udało nam się ustalić, służby graniczne i policja jeszcze przed przybyciem saperów przeszukują teren przejścia, jak również wszystkie pojazdy, łącznie z TIR-ami, zaparkowane na terenie terminalu.
Przed przejściem zbiera się coraz więcej ludzi. Oczekują również osoby, które samochodami osobowymi chcą przekroczyć granicę. Niektórzy są z małymi dziećmi.
Kierowcy samochodów osobowych mogą się wybrać na przejście graniczne w Zosinie. Kierowcy samochodów ciężarowych najbliższe przejście graniczne mają w Terespolu.
Godz. 22.45
Na przejściu granicznym są tylko samochody ciężarowe. Ich kierowcy zostali ewakuowani - musieli opuścić pojazdy i teren przejścia. Zamknięta jest część wjazdowa i wyjazdowa na terminalu po polskiej stronie.
Na miejscu nie ma nikogo, kto mógłby udzielić nam informacji. - Jadą tu saperzy z Lublina - informuje nasz reporter, który jest w Dorohusku. - Nie wiadomo, jak wygląda sytuacja po stronie ukraińskiej. Prawdopodobnie tam też zostały wstrzymane odprawy do Polski.
Godz. 22:10
- Po godzinie 21 dostaliśmy sygnał o ewakuacji i musieliśmy opuścić terminal - powiedział nam jeden z pracowników przejścia w Dorohusku.
Drogi dojazdowe do przejścia granicznego są zablokowane. Samochody osobowe są kierowane do miejscowości Okopy Nowe.
Czytaj także: Lubelska lista PiS: Elżbieta Kruk jedynką, Michałkiewicz dwójką
Więcej informacji wkrótce.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?